* AZS Opole - Chemik Bydgoszcz 1:3 (-18, -19, 24, -26)
AZS: Śniatowski, Lasik, Rogoziński, Zagaja, Ciemny, Dybka - Gacek (libero) - Rektor, Laskowski, Meier. Trener Paweł Czerepok.
Dwa pierwsze sety spotkania były fatalne w wykonaniu AZS-u. Goście szybko obejmowali wysokie prowadzenie (w I secie 11:5, w II 12:8) i później spokojnie kontrolowali sytuację. W zespole opolskim nie funkcjonował blok, słaba była zagrywka, a dużo punktów akademicy zdobyli po prostych błędach siatkarzy Chemika. W drużynie przyjezdnej nie do zatrzymania przez całe spotkanie był Wesołowski, skutecznie grali także rutyniarze Chwastyniak i Frankiewicz.
Na taką postawę AZS-u wpłynęła kontuzja Zbigniewa Żukowskiego, której nabawił się pod koniec rozgrzewki (był już wpisany do pierwszej szóstki). W III partii na boisko wszedł Rektor i uporządkował poczynania kolegów. Rozgorzała zażarta walka o każdy punkt, a przewaga obu zespołów nie przekraczała nigdy punktu. W końcówce Frankiewicz doprowadził do stanu 23:22 dla Chemika, jednak później on i Chwastyniak zaatakowali w aut i AZS wygrał seta. Czwarta odsłona miała podobny przebieg. Lepiej zaczął funkcjonować opolski blok, skuteczne ataki wyprowadzali Zagaja i Ciemny, a AZS w końcówce uzyskał 2-punktową przewagę. Nie potrafił jednak jej obronić. Przy stanie 26:26 Frankiewicz zdobył 27. punkt, a mecz zakończył autowy atak Zagai.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?