Dwa i pół miliona złotych kosztowała budowa zakładu do termowania drewna w Tułowicach. To inwestycja realizowana przez spółkę Śląski Klaster Drzewny, w połowie dzięki unijnej dotacji, a w drugiej - za kredyt bankowy. Klaster został stworziny przez przedsiębiorców z Izby Gospodarczej Śląsk.
- Właśnie składamy do OCRG wniosek o rozliczenie tego projektu - mówi Tobiasz Stankiewicz, członek zarządu spółki. - W wakacje przyjeżdżają do nas Włosi, żeby podłączyć urządzenia sprowadzone z tego kraju i będziemy testować ich działanie. Oficjalnie z usługami chcemy ruszyć we wrześniu.
W zakładzie w Tułowicach powstały dwie komory o pojemności 15 m sześciennych każda. Autorzy tego projektu liczą, że z komór będą korzystali nie tylko członkowie klastra (kilkanaście firm) oraz miejscowi stolarze.
- Chcemy oferować usługi termowania m.in. producentom podłóg i elewacji z drewna z kraju i Czech. W Polsce nie ma drugiego tak nowoczesnego zakładu, a mniejsza niż u konkurencji pojemność komór pozwala na dotarcie do innego grona klientów - analizuje Tobiasz Stankiewicz.
Termowanie polega na poddawanie drewna temperaturze około 200 st. C, co sprawia, że jest ono zabezpieczone przed wodą, grzybami i bakteriami.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?