Program
4. kolejka PlusLigi
Piątek: AZS Częstochowa - Effector Kielce 1:3
Sobota: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel, BBTS Bielsko-Biała - Trefl Gdańsk, AZS Olsztyn - Politechnika Warszawska, Czarni Radom - Skra Bełchatów, Resovia Rzeszów - Transfer Bydgoszcz.
Starcie w Kędzierzynie-Koźlu wysuwa się na plan pierwszy spośród wszystkich meczów 4. kolejki ekstraklasy. Naprzeciw siebie staną bowiem ekipy mające w tym sezonie bardzo duże aspiracje, obie poprzednie rozgrywki skończyły na podium i grają w obecnej edycji Ligi Mistrzów. I co ważne, poza jedną wpadką, zarówno Zaksa jak i Jastrzębski Węgiel zaczęły sezon w dobrym stylu.
Sobotni rywale “potknęli się" na tym samym zespole - AZS-ie Olsztyn. Jastrzębianie przegrali z akademikami 1:3 na inaugurację rozgrywek, zaś nasi siatkarze w takim samym rozmiarze polegli w drugiej serii meczów. W pozostałych dwóch kolejkach zdobyli jednak komplet punktów i solidarnie wygrali też ostatnie mecze w Lidze Mistrzów.
- W zespole jest kilku nowych zawodników i na początku sezonu potrzebujemy czasu, by się poznać i zgrać - nie ma wątpliwości przyjmujący Wojciech Ferens, jeden z nowych graczy Zaksy. - Stąd też nierówna gra drużyny, ale jestem przekonany, że każdy rozegrany mecz działa na naszą korzyść.
22-letni Ferens próbę sportowego charakteru musiał przejść w środowym meczu Ligi Mistrzów z Friedrichshafen, kiedy w tie breaku zmienił Michała Ruciaka. Dostał kilka piłek i odważnie zaatakował.
W pełnym wymiarze zagrał też nowy atakujący Grzegorz Bociek. Wcześniej narzekał na dolegliwości kręgosłupa, ale był doskonale zastępowany przez Dominika Witczaka. W Niemczech na rotacje nie mógł liczyć, bo Witczak przed wyjazdem został ojcem i dostał wolne.
Problemem jastrzębian na początku sezonu też może być zgranie, bowiem w tej drużynie zaszło jeszcze więcej zmian. W wyjściowej szóstce jest trzech nowych graczy - środkowi Alen Pajenk i Simon Van De Voorde oraz rozgrywający Michal Masny. Brązowi medaliści poprzedniego sezonu zdają się rozkręcać, a najlepszym tego dowodem jest ostatni tydzień (w Pluslidze pokonali 3:1 mistrza Polski Resovię i w Lidze Mistrzów 3:0 Hypo Tirol Innsbruck). W Kędzierzynie też chcą wygrać.
- Zaksa ma świetny zespół, złożony z bardzo dobrych graczy - ocenia Alen Pajenk. - W sobotę czeka nas kolejne ważne spotkanie, w którym powalczymy o trzy punkty.
Zaksa Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel, Plusliga, sobota godz. 14.45, hala “Azoty" ul. Mostowa 1. Bilety: 27 i 10 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?