Żaneta Niemczyk: Samorząd studencki niesłusznie kojarzy się jedynie z organizacją Piastonaliów

Żaneta Niemczyk od czerwca br. jest przewodniczącą Samorządu Studenckiego UO na lata 2020 - 2022. Podczas wyborów jej kandydaturę poparła ponad połowa uczelnianego parlamentu studenckiego. W samorządzie działa od ponad dwóch lat, wcześniej była pełnomocnikiem d.s. kontaktów zewnętrznych i przez 2 lata - zastępcą przewodniczącego. Studiuje na 3 roku psychologii na pięcioletnich studiach magisterskich.

Czym zajmuje się samorząd studencki?
Mamy bardzo szerokie spectrum działania: od jakości kształcenia przez pomoc w codziennym życiu studenckim (stypendia, domy studenta), różnego rodzaju szkolenia, po organizację wydarzeń kulturalnych.

Na rozpoczęcie roku zaproponowaliście rozpoczynającym studia na UO filmy instruktażowe...
Normalnie oprowadzilibyśmy ich po uczelni. Ale, że rok akademicki rozpoczął się nauczaniem hybrydowym, a od 24 października - w pełni zdalnym, musieliśmy znaleźć inną formułę. Stąd film o tym, czym jest dziekanat, jak wyglądają wykłady, sesje, gdzie w mieście znajdują się budynki administracyjne UO, krótko mówiąc: odpowiedzi na pytania, które zadaje sobie student pierwszego roku.

Na czym polega kontrolowanie jakości kształcenia przez samorząd?
Przedstawiciele studentów są w komisjach jakości kształcenia na każdym wydziale, są też w kolegium dziekańskim. Sprawdzają np., czy zajęcia online są realizowane w czasie, kiedy powinny się odbywać, czy też wykładowcy wysyłają prezentacje do samodzielnego zapoznania się przez studentów, czego nie powinni robić. Generalnie nie odnotowujemy problemów, na początku szczególnie starsi wykładowcy mieli kłopoty z opanowaniem narzędzi online, ale po letnim semestrze praktykowania takiej nauki wszyscy doszli do wprawy. Niemniej trzymamy rękę na pulsie.

O ile łatwo sobie wyobrazić zdalne prowadzenie wielu zajęć, to Piastonaliów online chyba nie zrobicie?
Mamy nadzieję, że do tego czasu sytuacja epidemiczna będzie pozwalała na organizację tradycyjnego studenckiego święta, ale też jesteśmy przygotowani na wariant zdalny. Nie będzie to to samo, co na żywo, będzie inaczej, ale wcale nie znaczy, że gorzej. Chciałabym też podkreślić, że organizacja Piastonaliów to niejedyna nasza aktywność - walczymy z łatką agencji eventowej.

Zatem jakie nieeventowe plany macie na ten rok akademicki?
Razem z Parlamentem Studentów Rzeczypospolitej Polskiej właśnie realizujemy projekt Kulturalni. To odpowiedź na obecny sposób prowadzenia debaty publicznej. Chcemy zwrócić nim studentom uwagę, żeby byli reprezentantami prawdy, faktów, kultury, żeby się sprzeczali, ale w sposób akceptowalny. Będziemy prowadzić zdalne szkolenia z tego zakresu. Planujemy też kontynuację zainicjowanego przeze mnie w ubiegłym roku również w porozumieniu z Parlamentem Studentów RP programu UFAM dedykowanego integracji zagranicznych studentów w środowiskach akademickich. Jeszcze przez pojawieniem się koronawirusa w Polsce, w marcu ub.r., zorganizowaliśmy na UO konferencję w ramach tego programu, następnie szkolenia. W efekcie w samorządach powołano osoby lub biura odpowiedzialne za cudzoziemców. Chodziło o to, żeby zagraniczni studenci czuli wsparcie ze strony studentów. Wzięło się to z doświadczenia, które miałam. Pewnego dnia o pomoc poprosiła mnie jedna z zagranicznych studentek, która złamała nogę i nie mogła porozumieć się, żeby uzyskać pomoc medyczną. Wtedy uświadomiłam sobie, że uczelnia, owszem, pomaga im znaleźć się w nowych okolicznościach, ale w godzinach jej pracy, a studenci mogą być dostępni 24 godziny na dobę. W ramach tego programu obecnie uruchomiliśmy na poziomie krajowym helpdesk, na który mogą pisać studenci zagraniczni z całej Polski. Jestem jedną z osób wspierających ten helpdesk.

Kto jeszcze kieruje z tobą pracami samorządu studenckiego na UO?
Moja prawa ręka: Dominika Strzelczyk jako zastępca, sekretarz Dominika Chmielniak, Paulina Kokot, d.s. pomocy studentom, Anna Wiatr, ds. kontaktów zewnętrznych, Karolina Nowakowska, d.s prawnych, Agata Piasecka, d.s. promocji i jedyny w naszym żeńskim gronie Beniamin Miczka, d.s. stypendiów.