Spotkanie w hali przy ul. Skłodowskiej-Curie rozpocznie się w niedzielę o godz. 16.00, a kibice będą mogli zobaczyć w akcji efektownie grającą drużynę.
- Ekipa z Krakowa gra chyba najbardziej widowiskową koszykówkę spośród wszystkich drużyn w naszej lidze - ocenia szkoleniowiec Chrobrego Tadeusz Widziszowski. - Spróbujemy się naszym sympatykom także pokazać z efektownej strony. Nie mamy nic do stracenia. Faworytkami są rywalki i to one musza wygrać, bo walczą o pierwsze miejsce po fazie zasadniczej. My swój podstawowy cel czyli utrzymanie w pierwszej lidze już osiągnęliśmy i dziewczyny mogą teraz grać bez presji. Zwłaszcza w takim meczu, gdzie porażka jest niejako wkalkulowana.
Korona należy do grona czterech drużyn obok ŁKS-u Łódź, MUKS-u Poznań i AZS-u Poznań, które przerastają pozostałe ekipy w lidze. Obecnie krakowianki zajmują 2. miejsce z dorobkiem 27 punktów w 15 meczach. O jeden punkt więcej ma tylko zespół z Łodzi, ale rozegrał on o jedno spotkanie więcej. Za Koroną są zespoły z Poznania. AZS ma także 27 punktów, a MUKS 26, ale ma o jedno potkanie rozegrane mniej. Zespół spod Wawelu przegrał tylko trzy mecze i były to wyjazdowe starcia z pozostałymi ekipami z czołówki.
Za tą dominującą w rozgrywkach czwórką jest zespół z Głuchołaz, który ma 22 punkty. Wiele wskazuje, że to 5. miejsce może zająć po fazie zasadniczej. Jeśli naszym zawodniczkom uda się w niedzielę sprawić niespodziankę, to ta świetna 5. lokata będzie już na wyciągnięcie ręki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
