Zawadzkie. Pożar marketu "Delikatesy Centrum"

Radosław Dimitrow [email protected]
Palił się market w Zawadzkiem. (fot. Radosław Dimitrow)
Palił się market w Zawadzkiem. (fot. Radosław Dimitrow)
Ogień w markecie wybuchł przy stoisku z kwiatami. Straty wynoszą setki tysięcy złotych.

Pożar w "Delikatesach Centrum” wybuchł wczoraj (13 kwietnia) w nocy. Zapaliło się stoisko, w którym sprzedawane były kwiaty. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, przyczyną pożaru było zwarcie w zasilaczu jednej z kas fiskalnych.

Zobacz: Strzelce Opolskie. Pożar w Kronospanie

Ogień zdążył strawić całe stoisko z kwiatami i część stanowisk, gdzie kasowany był towar. Na szczęście pożar w porę ugasili strażacy.

- Straty wynoszą kilkaset tysięcy złotych - mówi Marek Stodółka, właściciel marketu. - Duża część towaru jest nadpalona lub brudna z sadzy i nie nadaje się do sprzedaży. Ściany budynku są w środku czarne, więc wszytko trzeba go wyremontować.

W budynku zatrudnionych jest blisko 30 osób. Właściciel zapowiada, że wyremontuje obiekt i market znów będzie otwarty. Sklep był ubezpieczony

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska