Zespół Śląsk wystąpił dla więźniów

fot. Radosław Dimitrow
Występ Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk” mogło zobaczyć 200 z 1250 skazanych. To forma nagrody za dobre zachowanie.
Występ Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk” mogło zobaczyć 200 z 1250 skazanych. To forma nagrody za dobre zachowanie. fot. Radosław Dimitrow
Dzięki muzyce ludowej skazani mają "wyjść na ludzi". Ale osadzeni mają tam też inne atrakcje.

Artyści z Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk" wystąpili dla więźniów Zakładu Karnego nr 1. Zaśpiewali najpopularniejsze, ludowe przeboje m.in. "Poszła Karolinka", "Karliku". Koncert był zamknięty dla ludzi z zewnątrz. Występ mogli zobaczyć tylko skazani.

Tomasz Fijałkowski, rzecznik prasowy więzienia, tłumaczy, że tego rodzaju wydarzenia mają służyć resocjalizacji osadzonych.

- Dla wielu z nich to pierwsze w życiu spotkanie z tego rodzaju kulturą - mówi Fijałkowski. - To także pośrednio kontakt z zewnętrznym otoczeniem, co jest dla nich dużą nagrodą. W takich wydarzeniach mogą uczestniczyć tylko ci skazani, którzy prezentują dobrą postawę i stosują się do więziennych regulaminów.

Koncert ludowego zespołu mogło zobaczyć 200 z 1250 więźniów. Na wolności za taki występ trzeba zapłacić kilkadziesiąt złotych. W tym przypadku wstęp był bezpłatny, bo artyści zrzekli się honorariów.
- Uznaliśmy, że jeżeli to, co prezentujemy trafi do choć jednej osoby i zmieni ona swoją postawę po wyjściu na wolność, to znaczy, że warto było - mówi Dariusz Żaczek z zespołu "Śląsk".

Dla Sławka, mordercy, który dostał do odsiadki 15 lat, tego dnia najważniejsze było, że mógł wyrwać się z celi. - Siedzenie w zamknięciu to najgorsze, co może być - przyznaje.

Ale zespół "Śląsk" to nie jedyna atrakcja dla skazanych w ostatnim czasie. Więźniów odwiedził już m.in. siłacz Mariusz Pudzianowski. Podobne spotkania organizuje zakład karny nr 2. Tam osadzonych odwiedził m.in. siatkarz Sebastian Świderski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska