Poszkodowanym jest pracownik firmy PPO ze Strzelec Opolskich, państwowej spółki, która produkuje buty korzystając z pracy osadzonych w zakładzie karnym. Do kradzieży doszło wewnątrz Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach, gdzie znajdują się pomieszczenia produkcyjne PPO. Cywilni pracownicy firmy pełnią tam merytoryczny nadzór nad więźniami, którzy szyją obuwie.
Jeszcze w ubiegłym roku jeden z pracowników zorientował się, że w czasie pobytu w pracy w więzieniu skradziono mu pieniądze – ok. 400 złotych i 300 euro. Nie był przy tym w stanie podać dokładnej daty zdarzenia. Podejrzanego ustalono na podstawie nagrań monitoringu kamer. Według naszych nieoficjalnych informacji mężczyzna ukradł pieniądze wykorzystując chwilę nieuwagi brygadzisty, a potem ukrył je w tym samym pomieszczeniu, za urządzeniem do dystrybucji wody.
38-letni Paweł B. stanie przed sądem karnym i to po raz kolejny w swoim życiu. Nie odpowiada w warunkach recydywy, co oznacza, że wcześniej był skazany za inne przestępstwa.
Ani policja w Strzelcach Opolskich, ani rzecznika Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach nie chciały komentować tego zdarzenia.
Od komentarza wstrzymała się także Jadwiga Kwiatkowska, która od 12 marca tego roku jest prezesem PPO.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
