Brzescy kryminalni patrolujący miasta, zauważyli, że po terenie jednego z nieczynnych zakładów pracy chodzi dwóch młodych mężczyzn, którzy wynoszą różnego rodzaju elementy metalowe.
- Jak się okazało, mężczyźni chwilę wcześniej włamali się do tego zakładu i wycinali z niego przewody elektryczne oraz metalowe elementy instalacji do produkcji wyrobów spożywczych - wyjaśnia st. asp. Bogusław Dąbkowski z brzeskiej policji.
Funkcjonariusze zabezpieczyli na miejscu skradzione elementy wyposażenia zakładu oraz zatrzymali brzeżan w wieku 18 i 24 lat.
Kryminalni ustalili, że zatrzymani mężczyźni wraz ze swoim 21-letnim kompanem wcześniej kilkakrotnie włamywali się do tego nieczynnego zakładu pracy i systematycznie wynosili z niego wyposażenie, które później sprzedawali na złom.
Właściciel zakładu wstępnie straty spowodowane kradzieżami wycenił na kwotę prawie 200 tys. złotych.
W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że zatrzymany na miejscu zdarzenia 18-latek nie powrócił z przepustki z zakładu poprawczego.
Wszyscy zatrzymani w tej sprawie mężczyźni są znani brzeskim policjantom i mieli już wcześniej konflikt z prawem.
Decyzją prokuratora dwóch z nich będzie podpisywało dozór policyjny a najmłodszy wrócił do zakładu poprawczego. Za popełnione przestępstwo grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?