Zmarł po operacji

Kes
Strzelecka prokuratura ustala przyczyny śmierci 6-letniego pacjenta. Chłopczyk zmarł po operacji wyrostka robaczkowego. Chłopiec był operowany w Szpitalu Rejonowym w Strzelcach Opolskich.

Zmarł po operacji. Rodzice zawiadomili prokuraturę o przestępstwie. Przeprowadzono sekcję zwłok, która jednak nie dała odpowiedzi na pytanie o przyczyny zgonu dziecka.
- Wiadomo jedynie, że operujący nie popełnili błędu podczas operacji. Nadal jednak nie wiemy, co jest przyczyną śmierci dziecka - mówi Roman Wawrzynek z Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Dlatego prokuratura czeka na wyniki badań histopatologicznych pobranych podczas sekcji wycinków. Będzie też sprawdzać, czy sprzęt medyczny był sprawny, gdyż rodzice zmarłego poinformowali, że w szpitalu niesprawny był defibrylator. Śledztwo wszczęte przez prokuraturę ma ustalić, czy doszło do błędu lekarskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska