Już dwa tygodnie wcześniej po słabym meczu ze Szczakowianką Jaworzno u siebie (było 0-0) przedstawiciele zarządu Odry rozmawiali z trenerem o przyczynach takiej postawy. Wówczas do zmian nie doszło. Dziś (wtorek) po kolejnym remisie u siebie ze Skałką Żabnica zarząd opolskiego klubu zadecydował o odwołaniu trenera Kaniuki ze stanowiska. Pod jego wodzą Odra w tym sezonie zdobyła w sześciu meczach 10 punktów za dwa zwycięstwa i cztery remisy.
- Uznaliśmy, że wyniki, a przede wszystkim styl jaki prezentował zespół, zwłaszcza w meczach na własnym stadionie był niezadowalający - mówi wiceprezes Odry Ireneusz Gitlar. - Umowa z trenerem została rozwiązana za porozumieniem stron. Była to dla nas bardzo trudna decyzja, bo trener Kaniuka wkładał w swoją pracę całe serce, a do jego przygotowania merytorycznego i sposobu prowadzenia treningów nie można mieć absolutnie żadnych zarzutów.
Poważną rozmowę z działaczami klubu odbyli też piłkarze. - Nie tylko trener jest winny takiej a, nie innej postawy - zaznacza wiceprezes Gitlar. - Zawodnicy też muszą mieć świadomość tego, że zawodzą.
Obowiązki pierwszego trenera przejął dotychczasowy drugi szkoleniowiec - 33-letni Wojciech Mielnik, który od kilku lat pracuje w opolskim klubie. Był asystentem trenera Kaniuki, a wcześniej też Andrzeja Polaka. On też prawdopodobnie poprowadzi zespół w najbliższym meczu III ligi w Namysłowie ze Startem.
Działacze Odry planują jednak rozmowy z potencjalnymi kandydatami na stanowisko pierwszego trenera.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
