Zmiany w ruchu na obwodnicy Opola

Archiwum
Archiwum
Od wczorajszego popołudnia w okolicach budowanego węzła jeździmy w obu kierunkach.

Zmiany obowiązują od wczoraj od godz. 17.00 na obwodnicy Opola, w okolicy skrzyżowania z ul. Budowlanych i Sobieskiego, w miejscu gdzie budowany jest węzeł drogowy.

- Zniknął tam ruch wahadłowy, który obowiązywał od kilku tygodni, i kierowcy jeżdżą już obiema nitkami w obu kierunkach, choć są one węższe od dotychczasowych - tłumaczy Mirosław Pietrucha, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu. - Chodzi o to, że nad drogą pojawi się wielka kratownica, która pomocna będzie robotnikom podczas budowy przęseł wiaduktu, więc kierowcy wciąż będą musieli jechać tam ostrożnie.

Bezkolizyjne skrzyżowanie nad obwodnicą Opola u zbiegu ulic Budowlanych i Sobieskiego ma być gotowe według planów latem przyszłego roku, choć, jak przewidują fachowcy, trudno będzie dotrzymać tego terminu. Do tego czasu kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami w ruchu w tym miejscu.

- Ale po zakończeniu prac znikną w tym miejscu korki, będzie również dużo bezpieczniej - zapewnia Mirosław Pietrucha.

Projekt węzła zakłada bowiem likwidację skrzyżowania ulicy Sobieskiego i Budowlanych z obwodnicą Opola (ul. Powstańców Warszawskich) i wybudowanie tam podziemnego przejścia dla pieszych oraz rowerzystów.

Powstanie też bezkolizyjne skrzyżowanie dla samochodów. Ci kierowcy, którzy będą chcieli skorzystać z obwodnicy lub przejechać nad nią, skręcą w lewo na nowym rondzie przy ul. Składowej i pojadą nową jezdnią na powstający właśnie wiadukt nad obwodnicą.

Na wielki węzeł będą się składać również trzy ronda oraz kilka kilometrów najazdów i zjazdów.

Jak twierdzą władze miasta, budowa węzła komunikacyjnego ma na celu przede wszystkim polepszenie warunków ruchu w tym rejonie Opola, a także zwiększenie przepustowości istniejących tam dróg.

Kierowcy z Opola, ale nie tylko, z niecierpliwością oczekują zakończenia prac.

- Teraz przejazd ulicą Budowlanych przez obwodnicę i dalej w stronę Czarnowąs to udręka. Rano i po południu korki są niebotyczne - zauważa Alfred Steuer z Opola. - Już dawno trzeba było coś z tym zrobić. Choć oczywiście lepiej późno niż wcale.
Korki tworzą się też na samej obwodnicy, bo sygnalizacja świetlna zamontowana w tym miejscu nie daje rady rozładować sporego ruchu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska