W zasadniczej grupie "ruch" był od samego startu. Mariusz Witecki (Domin Sport), Marcin Mrozek (Team Vejus) i Bel Tom Galle (Color Code-Aquality Protect) okazali się pierwszymi, którym udało się odjechać po starcie czwartego etapu. Ich przewaga po 90 km wynosiła 2,40 minuty, ale od tego momentu zaczęła topnieć.
Na 15 km peleton zlikwidował ucieczkę, choć miała w nim miejsce kraksa, w której ucierpiało 20 kolarzy. Atakować próbował jeszcze Michał Podlaski (Active Jet), ale o wszystkim zdecydował finisz z grupy.
Po raz trzeci zakończył się on triumfem Holendra Johima Ariesen, a tuż za liderem wjechał wicelider - pochodzący z Nysy Paweł Franczak (Activ Jet). Trzeci był kolejny z aktywnych sprinterów Alois Kankovsky (Whirlpool Author), a czwarty Vitalij Buts (Kolls BDC).
Najszybciej z kolarzy opolskiej grupy Wibatech Żory finiszował Jacek Morajko, który dojechał jako 23. Wojciech Skarżyński był 27., a Dariusz Batek - 41. Wszyscy byli w peletonie. Brzeżanin Adrian Tekliński (Kolls BDC) stracił z kolei 37. sekund.
W generalce Holender Ariesen ma 6. sekund przewagi nad Franczakiem i 13. sekund nad Butsem. Najwyżej z "wibatechowców" jest zajmujący 18. lokatę Batek, który traci 22 sekundy, 21. jest Skarżyński (strata 28 sek), a 29. Morajko (strata 30 sek), który jest drugi w klasyfikacji górskiej.
Dziś ostatni etap z Radomska do Łodzi (181 km).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?