ZUS ostrzega firmy. Uważaj na szybkie oszczędności i łatwy zysk!

Tomasz Wróblewski
Tomasz Wróblewski
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przestrzega przed ofertami łatwego zysku i szybkiego zarobku na ubezpieczeniach społecznych.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przestrzega przed ofertami łatwego zysku i szybkiego zarobku na ubezpieczeniach społecznych. Sławomir Kowalski
Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega przed firmami, które gwarantują szybkie i łatwe oszczędności na składkach z tytułu ubezpieczeń społecznych. Z dużą ostrożnością należy też podchodzić do ofert zapewniających duże wypłaty zasiłków z ZUS.

„Optymalizacja składek ZUS”, „Oszczędź do 50 proc. kosztów firmy na składkach do ZUS” – takie hasła na stałe zadomowiły się w polskim internecie. Wydają się oferować szybki i pewny zysk. Dają teoretyczne zatrudnienie w jednym z państw Unii Europejskiej na małą część etatu, dzięki czemu w Polsce składek od działalności – jak zapewniają reklamy – płacić już nie trzeba.

Prawo unijne w zakresie koordynacji systemów ubezpieczeń społecznych rzeczywiście mówi o podleganiu ubezpieczeniom tylko w jednym państwie i uznawaniu tego ubezpieczenia przez inne państwa UE. Dodatkowo ubezpieczenie z tytułu pracy na etacie jest w kolejności pierwsze, przed ubezpieczeniem z tytułu prowadzenia firmy. Problem w tym, że praca musi być faktycznie wykonywana. Sama umowa o pracę nie jest bowiem przesądzająca w kwestii obowiązku opłacania składek. Tytuł do opłacania składek jest wówczas gdy realnie pracę wykonujemy.

W tym kontekście bardzo istotna jest współpraca instytucji zabezpieczenia społecznego w całej Unii Europejskiej i wzajemna wymiana informacji. Zagraniczne instytucje weryfikują, czy osoba posiadająca tytuł do ubezpieczenia z tytułu pracy na części etatu (z minimalnymi składkami), rzeczywiście powinna podlegać pod system zabezpieczenia społecznego danego kraju.

W tym celu dokładnie sprawdza czy wynikające z umowy o pracę obowiązki były rzeczywiście wykonywane i czy są na to mocne dowody. W przeważającej liczbie przypadków taka weryfikacja kończy się negatywnie i osoba chcąca „zoptymalizować” składki na ubezpieczenia społeczne musi zapłacić dużo więcej niż gdyby płaciła standardowe składki.

Taka osoba wraca do polskiego systemu ubezpieczeń z koniecznością zapłacenia zaległych składek wraz z odsetkami. Dodatkowo po drodze poniosła koszty związane z pośrednictwem „firmy optymalizującej”.

Nieprzyjemne konsekwencje czekają też osoby, które uległy ujmującym reklamom w stylu: „zapewnimy ci wyższy zasiłek macierzyński i rodzicielski!”. Na rynku funkcjonuje wiele podmiotów, które szczególną aktywnością odznaczyły się już w roku ubiegłym. Oferowały i nadal oferują pomoc w założeniu fikcyjnej firmy i udokumentowaniu jej kosztów w celu uzyskania wysokiego zasiłku z ubezpieczenia chorobowego. Oferta taka była i jest kierowana szczególnie do kobiet w ciąży. Jeszcze w ubiegłym roku obowiązywały przepisy, które dawały możliwość opłacenia jednej czy dwóch wysokich składek na ubezpieczenia społeczne i w efekcie umożliwiały pobieranie blisko 10 tys. zł zasiłku miesięcznie. W tym roku do wypłaty zasiłku liczy się całe 12 miesięcy. To nie przeszkadza „kreatywnym” w oferowaniu kobietom podniesienia sobie średniej przez kilkumiesięczną działalność.

I tu warto zwrócić uwagę na rzecz bardzo istotną. Otóż, w celu uzyskania zasiłku nie wystarczy zarejestrować działalności, ale trzeba ją realnie prowadzić. ZUS zaś przed wypłatą zasiłku, zgodnie z prawem, może to realne prowadzenie działalności sprawdzić. Ostrzeżeniem niech będzie fakt, że tylko w przypadku jednej firmy, która w ubiegłym roku wspomagała w zakładaniu fikcyjnych działalności, Zakład zakwestionował tytuł do ubezpieczenia, a tym samym tytuł do zasiłku ponad 150 osób. Nie koniec na tym, bo dodatkowo w takich przypadkach może zostać skierowane do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

- Zakład Ubezpieczeń Społecznych przestrzega przed ofertami łatwego zysku i szybkiego zarobku na ubezpieczeniach społecznych - wyjaśnia Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik ZUS w Opolu. - Wszyscy, którzy mają wątpliwości co do zgodności z prawem dostępnych w sieci ofert z zakresu zabezpieczenia społecznego, zawsze mogą skorzystać
z porady pracowników Oddziału ZUS w Opolu i pozostałych placówek na Opolszczyźnie, bezpośrednio na salach obsługi klientów lub za pośrednictwem Centrum Obsługi Telefonicznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska