Żużlowcy kolejarza mogą liczyć tylko na cud

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Łukasz Kasperek w Równem zaliczy pierwszy ligowy występ w tym sezonie.
Łukasz Kasperek w Równem zaliczy pierwszy ligowy występ w tym sezonie. fot. Sławomir Mielnik
Prawdopodobnie w niedzielę opolanie pojadą ostatni mecz w tym sezonie.

Nasz zespół ma jeszcze cień szansy na zajęcie 4. miejsca i zakwalifikowanie się do fazy play off. Żeby tak się stało musiałby zwyciężyć w Równem.

To zadanie graniczy jednak niemal z cudem. Po pierwsze na Ukrainie nie wygrał jeszcze żaden z zespołów II-ligowych w tym sezonie, a poza tym w naszej drużynie zabraknie kilku zawodników.

Kolejarz w daleką podróż wyruszył w sobotę z samego rana (motocykle naszych zawodników pojechały na Ukrainę w nocy z piątku na sobotę) w krajowym składzie.

- To ze względów oszczędnościowych - mówi dyrektor opolskiego klubu Zbigniew Szulc. - Nawet w najsilniejszym składzie nie mielibyśmy gwarancji wygranej.
Co więcej dla dwójki młodych wychowanków naszego klubu: Łukasza Kasperka i Pawła Chudego występ w Równem będzie dopiero pierwszym w tym sezonie. Obaj muszą pojechać choć w jednym wyścigu, by nie stracić licencji.

Pod lupą

Awizowane składy

Kolejarz:
1. Tomasz Schmidt, 2. Łukasz Kasperek, 3. Piotr Rembas, 4. Adam Czechowicz, 5. Marcin Sekula, 6. Sławomir Dąbrowski, 7. Paweł Chudy, 8. Rafał Fleger.

Równe:
9. Mariusz Franków, 10. Władymir Kołodij, 11. Zbigniew Czerwiński, 12. Lenar Nigmatzianow, 13. Rafał Szombierski, 14. Władymir Omelian.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska