Wynik tego spotkania nie miał już większego znaczenia dla zespołu MKS-u. Już w sobotę zapewnił sobie bowiem awans do turnieju finałowego i to z 1. miejsca. Rozprężenie i brak lidera zespołu - Tomasza Łakisa, który był mocno eksploatowany w piątek oraz sobotę i odpoczywał w tym spotkaniu sprawiły, że potrzebny był dodatkowy czas gry. Ostatecznie jednak otmuchowianie zapewnili sobie wygraną.
- Bardzo cieszymy się z tego sukcesu - mówił trener MKS-u Marcin Łakis. - Udał nam się turniej zarówno sportowo jak i organizacyjnie. Bardzo pomogli nam kibice, którzy szczelnie wypełniali halę i mocno nas wspierali dopingiem. Pokazaliśmy, że mamy ciekawy zespół i możemy z powodzeniem myśleć o II lidze.
Trzy turnieje finałowe (w każdym zagrają cztery zespoły) odbędą się za dwa tygodnie. Z każdego po dwie ekipy awansują do II ligi. Obok MKS-u awans do turnieju finałowego wywalczył Bombardier Szczecin, który w meczu decydującym o 2. miejscu pokonał Tura Bielsk Podlaski 58:54.
MKS Otmuchów - Truso Elbląg 89:79 po dogrywce (24:19, 9:22, 16:12, 24:20, dogr. 16:6)
MKS: Zieliński 19 (1x3), Chorostecki 7, Garwol 24 (5x3), Barycza 11 (1x3), Wilk 14 - Siołek 6, Kostek, Frącz, Grochowski 2, Cios 6, Terka. Trener Marcin Łakis.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
