Na malowniczym wzgórzu w Białej zachował się najstarszy na Śląsku cmentarz żydowski. Zgodnie z wskazówkami rabinicznymi nie można ich na nowo ustawiać. Jedyne dozwolone prace pielęgnacyjne polegają na wykaszaniu terenu. Prowadzi je gmina Biała, która zawarła w tej sprawie porozumienie z właścicielem cmentarza czyli Fundacją Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego.
- Jest to jedna z najważniejszych perełek historycznych naszej gminy, jednak nie jest naszą własnością i dlatego nasze możliwości inwestycyjne są znacznie ograniczone – mówi burmistrz Białej Edward Plicko. - Dzięki współpracy z właścicielem oraz z międzynarodowym stowarzyszeniem odbudowy zabytków żydowskich pojawiła się szansa na pokrycie kosztów wykonania nowego ogrodzenia.
Konserwator domaga się też budowy prawie półkilometrowego ogrodzenia, wzorowanego dokładnie na przedwojennym. Wtedy były to murowane słupki, pomiędzy którymi znajdowały się drewniane przęsła ze sztachetami. Miejscowe władze obawiają się, że drewno będzie wymagało regularnej konserwacji, co podniesie koszty utrzymania obiektu. W zamian proponują odbudowę bramy wejściowej i dwóch przęseł sąsiadujących z bramą. Pozostała reszta ma być już zrobiona z metalu.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?