1 liga futsalu. Solidna dawka meczów u siebie

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Futsaliści FK Odry Opole powalczą o podtrzymanie zwycięskiej passy w meczach u siebie. Dwa tygodnie temu wygrali 4-2.
Futsaliści FK Odry Opole powalczą o podtrzymanie zwycięskiej passy w meczach u siebie. Dwa tygodnie temu wygrali 4-2. Mirosław Szozda
Wszyscy reprezentanci Opolszczyzny w 1 lidze futsalu, czyli FK Odra Opole, Berland Komprachcice oraz Gredar Brzeg, w 3. kolejce wystąpią w roli gospodarza. Każdy z nich zagra w niedzielę.

Najwcześniej, bo o godz. 16.30, w hali przy ul. Kowalskiej, Odra ugości KS Polkowice.

Opolanie przystąpią do tego meczu jako 3. drużyna w tabeli, mająca w dorobku cztery punkty. Na inaugurację sezonu 2018/19 ograli oni na własnym terenie 4-2 Heiro Rzeszów, a przed tygodniem, grając w mocno okrojonym składzie, zremisowali na wyjeździe 2-2 z Buskowianką Busko-Zdrój.

- Generalnie rzadko kiedy jestem w pełni zadowolony, ale nasz dotychczasowy dorobek punktowy jest dość satysfakcjonujący - mówi Marcin Waniczek, trener Odry. - Biorąc pod uwagę fakt, że w porównaniu do ubiegłego sezonu kadra drużyna uległa gruntownym zmianom oraz niewielkiej liczbie jednostek treningowych, jakie do tej pory ze sobą odbyliśmy, należy doceniać i szanować te cztery „oczka”.

Najbliższy rywal jego zespołu rozpoczął 1-ligowe rozgrywki minimalnie gorzej, bo zanotował dotychczas zwycięstwo i porażkę. Najpierw poległ w Tychach z miejscowym GKS-em 1-4, by przed tygodniem zrehabilitować się i przed swoją publicznością „odprawić z kwitkiem” innego reprezentanta Opolszczyzny - Berlanda, pokonując go 6-4.

- W pierwszej połowie wypadliśmy poniżej oczekiwań, choć dwukrotnie nie odgwizdano też na naszą korzyśc według mnie wyraźnych fauli - komentował po tym spotkaniu Dariusz Lubczyński, szkoleniowiec klubu z Komprachcic. - Druga odsłona była już dużo lepsza w naszym wykonaniu. Walczyliśmy ambitnie, stawiając pod koniec wszystko na jedną kartę. Z tego jestem zadowolony, ale z końcowego wyniku już znacznie mniej.

Dla jego podopiecznych starcie w Polkowicach był debiutanckim występem w tym sezonie. Teraz więc po raz pierwszy pokażą się oni własnym sympatykom, bo ich mecz 1. kolejki z Buskowianką został przełożony na 17 października.

Wspomniana ekipa z Buska-Zdroju wystąpi jednak w naszym województwie już w tą niedzielę o godz. 18. Wtedy bowiem w Brzegu rozpocznie się jej bój z miejscowym Gredarem.

Brzeżanie będą chcieli wrócić na właściwe tory po ostatniej, wyjazdowej przegranej 2-3 z Heiro.

- Do najbliższego starcia z pewnością przystąpimy nieco podrażnieni, choć też zdążyliśmy już zapomnieć o niepowodzeniu w Rzeszowie - tłumaczy Artur Adasik, trener Gredaru, który w 1. kolejce ograł u siebie 5-3 AZS Lublin. - Do każdego meczu trzeba podchodzić inaczej i zawsze grać o pełną pulę. Przeanalizowaliśmy bacznie grę rywala i jesteśmy gotowi do walki.

Terminarz 3. kolejki
Odra Opole - KS Polkowice (7.10, godz. 16.30), Berland Komprachcie - Futsal Nowiny (7.10, godz. 17), Gredar Brzeg - Buskowianka Busko-Zdrój (7.10, godz. 18), GSF Gliwice - Remedium Pyskowice, GKS Tychy - Gwiazda Ruda Śląska, AZS Lublin - Heiro Rzeszów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska