1 liga piłki ręcznej kobiet. Otmęt Krapkowice kolejny raz otrzymał bardzo srogą lekcję

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Szczypiornistki Otmętu wciąż nie zdobyły w tym sezonie choćby punktu.
Szczypiornistki Otmętu wciąż nie zdobyły w tym sezonie choćby punktu. Mirosław Szozda
Otmęt Krapkowice nie miał nic do powiedzenia w konfrontacji z Varsovią Warszawa.

Krapkowiczanki przegrały już w tym sezonie po raz ósmy i niestety po raz kolejny ani przez moment nie były w stanie zagrozić przeciwniczkom. Znajdująca się w czubie tabeli warszawska ekipa pokazała, że między nią a Otmętem jest różnica nie jednej, a dwóch klas.

Jedynym jasnym punktem w naszej drużynie była Agnieszka Blozik. Zakończyła ona spotkanie z dorobkiem dziewięciu trafień i to głównie dzięki niej Otmęt jeszcze jakoś wyglądał w pierwszym kwadransie. Wtedy Varsovia wygrywała już co prawda 11:7, ale w drugiej części pierwszej połowy przyspieszyła i w przerwie prowadziła już 22:12. A potem tylko dobijała bezradnego rywala.

Varsovia Warszawa - Otmęt Krapkowice 36:21 (22:12)
Otmęt: Mazurkiewicz - Blozik 9, Gołąbek 4, Łapszyńska 3, Medwid 2, Kołodziej 1, Kuźmik 1, Nastałek 1, Kochanowska-Wistuba, Migoń, Orlik, Szwajkiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska