Spotkanie lidera Swornicy Czarnowąsy na swoim obiekcie ze Starowicami (5. miejsce) oraz drugiej Polonii Głubczyce z szóstym Agroplonem Głuszyna wzbudzają największe oczekiwania. Takie, że poziom będzie wysoki, padnie sporo bramek i przekonamy się, komu najbliżej do tytułu mistrza jesieni, a zarazem na półmetku do 3 ligi.
Do spotkań 13. serii w najlepszych nastrojach przystąpią podopieczni trenera Wojciecha Scisły ze Swornicy. W gminnych derbach pokonali oni pewnie, choć tylko 3-2, Kup i była to ich piąta wygrana z rzędu. Tymczasem Starowice, który miały dobrą serię, w czterech ostatnich spotkaniach wywalczyły tylko dwa punkty, ale mierzyły się m.in. z zespołami z Głubczyc i Ozimka. Remis ze Startem Namysłów i porażka z kędzierzyńskim Chemikiem, to jednak zaskoczenie.
- Nikt się przed nikim nie położy, każdy zespół jest groźny, choć liczyliśmy na więcej w tych spotkaniach - mówi Waldemar Sierakowski, trener Starowic. - To nasza gra nie pozwoliła na lepsze wyniki i nad nią musimy się skupić.
- Jesteśmy liderem, wszystko się układa, ale nie tracimy czujności - powiedział Marcin Rogowski ze „Swory”. - Na pierwszy zespół w tabeli wszyscy się „sadzą”, każdy chce go pokonać. Nie będzie lekko, ale chcemy wygrać.
Tak jak w Starowicach, tak i w Głubczycach może być niepokój, bo po serii dziewięciu wygranych, w trzech ostatnich meczach zespół zdobył tylko punkt.
- Nie ma nerwów, bo to najgorsze co mogłoby się zdarzyć - mówi trener Polonii Andrzej Marców. - Rywale stają za podwójną gardą i gra nam się trudniej. Do tego dochodzą kłopoty kadrowe, ale liczę na szybkie przełamanie, choć beniaminek z Głuszyny ma dobry skład i udowadnia, że trzeba się z nim liczyć.
- Postaramy się zaskoczyć Polonię, ale chyba musimy zagrać przede wszystkim uważnie w obronie i pilnować Łukasza Bawoła - mówi Andrzej Moskal, trener Agroplonu. - Nastroje są bojowe i na pewno powalczymy.
W zależności od rozstrzygnięć w tych dwóch meczach może nastąpić zmiana lidera, którym może też zostać trzecie w tabeli Po-Ra-Wie Większyce. Teoretycznie ma w tej kolejce łatwiejsze zadanie, bo spotkanie w Namysłowie. Start potrafi jednak zaskoczyć, tak jak ekipa z Krapkowic, która zagra w Ozimku z innym wysoko notowanym zespołem. Małapanew przegrywając w weekend z Agroplonem straciła jednak nieco dystans do najlepszej trójki i zechce się odkuć.
Te wszystkie spotkania kształtować będą czołówkę tabeli, ale nie mniej ważne odbędą się na innych stadionach. O przełamanie i poprawienie lokaty bezpośrednio zagrają Polonia Nysa i TOR Dobrzeń Wielki.
- Przed nami dwa ważne mecze, najpierw z TOR-em, a potem z Krasiejowem - przyznaje Zbigniew Wandas z Nysy. - Musimy je wygrać, bo inaczej będę musiał z sobą porozmawiać (Wandas jest zarówno prezesem, jak i szkoleniowcem - od red.).
Podobna - podwójna stawka towarzyszy spotkaniom w Oleśnie, Piotrówce i Kędzierzynie-Koźlu, choć na nieco innych szczeblach tabeli. W Krasiejowie zadają sobie za to pytanie, czy uda się wygrać głównie z kontuzjami i zdobyć drugi komplet punktów. Na niego ma ochotę jednak i Skalnik Gracze, który spisuje się nieco poniżej oczekiwań.
Program
13. kolejka: Polonia Nysa - TOR Dobrzeń Wielki, KS Krasiejów - Skalnik Gracze, Chemik Kędzierzyn-Koźle - MKS Gogolin, Małapanew Ozimek - KS Krapkowice, Polonia Głubczyce - Agroplon Głuszyna, Start Namysłów - Po-Ra-Wie Większyce, Swornica Czarnowąsy - Starowice, Piotrówka - Kup, OKS Olesno - Pogoń Prudnik (wszystkie 22.10, godz. 14.00).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
