2 liga koszykarzy. Koniec fazy zasadniczej

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Jarosław Pawłowski (Weegree AZS Politechnika Opole).
Jarosław Pawłowski (Weegree AZS Politechnika Opole). Sławomir Jakubowski
W ostatniej kolejce dwa nasze zespoły doznały porażek w meczach wyjazdowych.

Weegree AZS Politechnika Opole przegrał w Dąbrowie Górniczej. Gdyby nasi zawodnicy wygrali to spotkanie, to byliby pewni 5. miejsca po fazie zasadniczej i gry z drużyną z Jaworzna w pierwszej rundzie play off. Opolanie przegrali z młodą ekipą rezerw ekstraklasowej drużyny, ale zespół z Rybnika, który mógł ich wyprzedzić, także przegrał z MCKiS-em Jaworzno. Tym samym już w najbliższy weekend w Jaworznie dojdzie do pierwszego meczu pomiędzy miejscową ekipą i naszą. Gra się do dwóch zwycięstw, a drugi mecz odbędzie się w Opolu 18 lub 19 marca, a ewentualny trzeci znów w Jaworznie - 22 marca.
Starcie w Dąbrowie Górniczej było bardzo długo wyrównane. Gospodarze szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili w ostatniej kwarcie.

MKS II Dąbrowa Górnicza - Weegree AZS Politechnika Opole 77:69 (17:15, 15:16, 25:24, 20:14)
AZS: Chmielarz 16 (2x3), Wierzbicki, Leszczyński 22 (2x3), Cichoń 6 (2x3), Pawłowski 12 - Nowak 4, P. Suda 7, Orębski, Richter 2. Trener Jęd­rzej Suda.

Opolski zespół fazę zasadniczą w grupie C 2 ligi zakończył w gronie 13 drużyn na 5. miejscu z dorobkiem 37 punktów w 24 meczach, co jest bardzo przyzwoitym wynikiem jak na beniaminka. Zespół z Jaworzna, z którym dwa razy przegrał w fazie zasadniczej i z którym zmierzy się w play offach miał 39 punktów.

Podopieczni trenera Marcina Ła­ki­sa z MKS-u Otmuchów wygrywając tydzień temu u siebie z KKS-em Kalisz zapewnili sobie utrzymanie. Mecz w Międzychodzie był dla nich ostatnim w sezonie i nie miał większego znaczenia, bo nie mógł zmienić tego, że MKS swój drugi sezon na szczeblu 2 ligi zakończy na 11. miejscu.
Do Międzychodu zespół z Otmuchowa pojechał w zaledwie dziewięcioosobowym składzie i to nie pozostało bez wpływu na jego grę i wynik. Ostatnią kwartę wskutek upływu sił goście przegrali różnicą aż 20 punktów.
Główną przyczyną porażki była jednak słaba skuteczność w rzutach z gry. W całym meczu wyniosła zaledwie 29 procent. Wstrzelić w kosz nie mógł się zwłaszcza zwykle najskuteczniejszy w szeregach naszego zespołu Patryk Gar­wol. Oddał on 19 rzutów, z których zaledwie dwa były celne.

Sokół Międzychód - MKS Otmuchów 77:41 (13:10, 18:9, 14:10, 32:12)
MKS: Gnatowicz 2, Garwol 4, Frącz 9 (2x3), Wilk 6, Barycza 4 - Kostek 11 (1x3), Pieszyński, Siołek 5, Lis. Trener Marcin Łakis.

MKS w tabeli grupy D rozgrywek 2 ligi zajął w gronie 13 drużyn 11. miejsce. W 24 meczach zdobył 30 punktów. Zajęcie 11. lokaty oznacza utrzymanie w 2 lidze na kolejny sezon i jednocześnie koniec spotkań w obecnym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska