2 Liga Żużlowa. Intensywne działania kadrowe w OK Bedmet Kolejarzu Opole. Ma on nowego menadżera

Przede wszystkim, włodarze wicemistrza niedawno zakończonego sezonu 2 Ligi Żużlowej zdecydowali się dokonać zmiany na stanowisku menedżera drużyny. Pracującego w tej roli przez ostatni rok Marka Mroza zastąpił Piotr Mikołajczak. Do Kolejarza trafił on ze Startu Gniezno, czyli 2. drużyny ostatniego sezonu w eWinner 1 Lidze.

Co godne odnotowania, budował on ten klub od podstaw, począwszy od 2016 roku. Był w nim przez cztery minione lata przysłowiowym „człowiekiem instytucją”, pełniąc role członka zarządu, dyrektora klubu i prezesa zarządu spółki SKS Start Gniezno S.A. W Kolejarzu również będzie on łączyć dwie funkcje - dyrektora, odpowiedzialnego za sprawy organizacyjne i finansowe, oraz wspomnianego już menadżera.

- Dość szybko skontaktowaliśmy się z Panem Piotrem, gdyż chcemy w Opolu budować w pełni profesjonalny klub, który będzie się systematycznie rozwijał na każdym polu - powiedział Zygmunt Dziemba, prezes Kolejarza. - To co zrobił w Gnieźnie robi wrażenie i niezwykle się cieszymy, że po długich rozmowach udało nam się osiągnąć porozumienie i namówić go na budowanie silnego ośrodka w Opolu.

- Niezwykle cieszę się na myśl o pracy w Opolu, choć wiem, jak dużo będziemy musieli wszyscy jej wykonać - podkreślił Mikołajczak. - Miałem kilka propozycji, ale po spotkaniu z zarządem i sponsorami Kolejarza uznałem, że to dla mnie najlepszy wybór. Czuję, że w Opolu mają podobną wizję budowy klubu.

Mikołajczak będzie ściśle współpracować z Krzysztofem Basem, który pozostaje na stanowisku trenera juniorów i opiekuna szkółki opolskiego klubu. Jak powiedział nam w niedawnej rozmowie prezes Dziemba, w Kolejarzu zamierzają inwestować w juniorów, którzy reprezentowali go także w minionym sezonie. Nie wiadomo jednak jeszcze, kto będzie w opolskiej ekipie startować w roli gości.

- Dalej planujemy inwestować w Oskara Roweckiego, z którym mamy podpisany trzyletni kontrakt - tłumaczył Dziemba. - Będziemy też próbowali zatrzymać Marcela Krzykowskiego, który na koniec sezonu pokazał się z dobrej strony. Liczyłem, że pojeździ trochę więcej, szczególnie w rundzie rewanżowej, lecz takie były decyzje trenera i trzeba to uszanować. Natomiast co do gościa, trudno powiedzieć, czy nadal będzie on z Falubazu Zielona Góra. Klub ten ma bowiem swoje problemy z juniorami. Spośród dwóch jego zawodników, którzy jeździli dla nas w 2020 roku, Damian Pawliczak skończył wiek juniorski, a Mateusz Tonder opuścił klub. Możliwe więc, że nasz gość w przyszłym sezonie będzie pochodzić z innego zespołu.

Znamy też już pierwsze ruchy kadrowe zespołu z Opola, jeżeli chodzi o zawodników. Oficjalnie po trzech latach z Kolejarzem pożegnał się Hubert Łęgowik. Prawdopodobnie zasili on szeregi RzTŻ-u Rzeszów, czyli jednego z rywali opolan w 2 Lidze Żużlowej.

Spośród seniorów, w naszej drużynie pozostaną natomiast Oskar Polis oraz Duńczyk Mads Hansen. Szczególnie ten drugi był łakomym kąskiem dla kilku klubów z wyższych lig, jednak dał on już do zrozumienia, że nie zamierza teraz zmieniać barw klubowych. Polis z kolei, jak na kapitana przystało, był najlepiej punktującym zawodnikiem Kolejarza w sezonie 2020 i zarazem drugim najlepszym Polakiem w gronie 2-ligowych seniorów. Zajął też wysokie 6. miejsce, jeżeli chodzi o średnią biegową pośród 70 żużlowców rywalizujących w 2 Lidze Żużlowej.

Możliwe, że w drużynie pozostanie również Australijczyk Sam Masters, z którym aktualnie trwają rozmowy. Na pozostałych pozycjach wśród seniorów należy spodziewać się zmian, tym bardziej, że w Opolu planują budowę znacznie węższej kadry niż w poprzednim sezonie.

- Skład na pewno zostanie uszczuplony, ponieważ w 2020 roku chemia pojawiła się w zespole dopiero wtedy, gdy na dobre uformował się jego szkielet - wyjaśniał Dziemba. - Na początku, kiedy trener wybierał spośród dziewięciu zawodników, jeden tylko bowiem czekał na potknięcie drugiego. To dla nas nauczka, że na kolejny rok nie możemy kontraktować więcej niż sześciu seniorów, jeżeli chcemy myśleć o pozytywnej atmosferze.

Nowe nabytki Kolejarza mogą jednak naprawdę robić wrażenie. Jego szeregi zasili bowiem Rosjanin Andriej Kudriaszow, a z dnia na dzień coraz głośniej mówi się o tym, że spośród obcokrajowców do opolskiego klubu trafi też Szwed Jacob Thorsell. Miniony sezon obaj spędzili w klubach eWinner 1 Ligi - pierwszy w Lokomotivie Daugavpils, drugi w Wybrzeżu Gdańsk. Z kolei polskim seniorem, obok Polisa, ma być Kamil Brzozowski, ostatnio również jeżdżący na 1-ligowym szczeblu, w Polonii Bydgoszcz.

- Następny sezon będzie trudniejszy od minionego - prognozował Dziemba. - Do 2 Ligi Żużlowej nie tylko spadł mocny Lokomotiv Daugavpils, ale jestem również przekonany, że solidnie wzmocni się chociażby także PSŻ Poznań. Jeżeli więc w końcu chcemy wywalczyć upragniony awans, podjęcie ryzyka to w naszym wypadku czynność absolutnie konieczna.