Kiedy na zegarze była 37. minuta, nic nie zapowiadało, by piłkarze z Brzegu mieli osiągnąć korzystny rezultat. Wtedy bowiem wynik na 2:0 dla Stilonu podwyższył Wojciech Kurlapski (na 1:0 w 26. minucie trafił z rzutu karnego Łukasz Kopeć).
Na tak niekorzystny obrót spraw Stal potrafiła jednak szybko zareagować, jeszcze przed przerwą. Kontaktową bramkę w 44. minucie zdobył Dominik Bronisławski, a w doliczonym czasie do pierwszej części gry wyrównał Damian Celuch.
Te dwa gole wyraźnie nakręciły brzeżan i, jak się później okazało, kompletnie odmieniły oblicze spotkania. Na drugą połowę goście wyszli bowiem tak mocno naładowani, że już na samym jej starcie dołożyli dwie kolejne bramki.
Najpierw prowadzenie 3:2 dał im w 51. minucie Jakub Czajkowski, a około 180 sekund później strzelecki dublet skompletował Bronisławski, tym razem skutecznie wykorzystując „jedenastkę”.
Tak imponujący szturm sprawił, że w kolejnych fragmentach rywalizacji Stal mogła już kontrolować jej przebieg. Kropkę nad „i” postawił w 90. minucie Bostan Amani, ustalając wynik meczu na 5:2.
Stilon Gorzów Wielkopolski – Stal Brzeg 2:5 (2:2)
Bramki: 1:0 Kopeć – 26. (karny), 2:0 Kurlapski – 37., 2:1 Bronisławski – 44., 2:2 Celuch – 45+1., 2:3 Czajkowski – 51., 2:4 Bronisławski – 54. (karny), 2:5 Amani – 90.
Stal: Brzozowski – Maj, Kulejewski, Kowalski, Ślesicki (46. Bąk) - Czajkowski, Szela (68. Wdowiak), Podgórski (46. Sypek), Bronisławski, Ochwat (89. Piontek) - Celuch (68. Amani).
Żółte kartki (Stal): Bąk, Kulejewski, Ochwat, Czajkowski.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?