Już pierwsza akcja przyjezdnych przyniosła im prowadzenie. Goście od pierwszego gwizdka arbitra ruszyli na miejscowych i za chwilę jeden z nich był faulowany w polu karnym. Pewnym egzekutorem „jedenastki”, którą podyktował arbiter, był Roman Mainka. Niezrażeni takim początkiem spotkania miejscowi zaatakowali z impetem i w krótkim czasie stworzyli sobie kilka bramkowych okazji. Szybko, bo w 11 min doprowadzili do wyrównania po uderzeniu głową Kamila Szafarczyka.
Miejscowi nadal atakowali i powinni przed przerwą wyjść na prowadzenie. Byli jednak nieskuteczni, a dobrymi interwencjami popisywał się też golkiper przyjezdnych Bartłomiej Górecki. W 14 min wyszedł daleko z bramki, umiejętnie skrócił kąt i dzięki temu Sławomir Kierdal trafił w niego. Z kolei w 31 min Góreckiemu sprzyjało szczęście, kiedy to uderzenie Marcina Ściańskiego wylądowało na słupku.
Wydawało się, że bramka dla gospodarzy jest jedynie kwestią czasu i tak też się stało. W 51 min za faul na Mateuszu Jędrzejczyku arbiter podyktował rzut karny przeciwko ekipie gości. Szafarczyk uderzył bardzo pewnie i miejscowi w końcu dopięli swego.
– Zauważyłem, że bramkarz idzie w jedną stronę, to uderzyłem w drugą – stwierdził Szafarczyk.
Zupełnie nieoczekiwanie kilkanaście minut później był znowu remis. Zbyt wielu piłkarzy z Większyc zapędziło się pod bramkę Krasiejowa i nie zdążyli wrócić na czas, gdy przyjezdni wyprowadzili kontrę. W efekcie sam na sam z Pawłem Kopiczko znalazł się Adam Sobota i bramkarzowi PoRaWia nie pozostało nic innego, jak go sfaulować. Arbiter podyktował trzeciego już w tym spotkaniu karnego, a Roman Mainka ponownie wykorzystał go bardzo pewnie.
Choć do końca spotkania pozostało jeszcze sporo czasu, to miejscowi nie stworzyli już sobie klarownej sytuacji. Były wprawdzie uderzenia głową Szafarczyka, Bartosza Adamusa i Adama Makowskiego, ale wynik już nie uległ zmianie. – Z przebiegu gry byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem, który chciał grać w piłkę nożną - zaznaczał Szafarczyk. – Trudno jednak wygrać mecz, kiedy po tak prostych akcjach rywali traciliśmy bramki. Odpuszczaliśmy krycie i gracze z Krasiejowa to wykorzystali.
PoRaWie Większyce – KS Krasiejów 2-2 (1-1)
0-1 R. Mainka – 1 (karny)., 1-1 Szafarczyk – 11., 2-1 Szafarczyk – 52 (karny)., 2-2 R. Mainka – 65 (karny).
PoRaWie: Kopiczko – Matyja (72. Stobrawe), Rypa, Kwiatkowski, Atroszko – Szafarczyk, Zagożdżon (67. Adamus), Łebkowski, Kierdal (56. S. Stachura), Ściański – Jędrzejczyk (75. Makowski). Trener Mariusz Janik
Krasiejów: Górecki – Świerc, Bonk, T. Mainka, R. Mainka – Sobota, Blozik, Szwugier (65. Foks), Pinkawa, Machnik (22. Wręczycki) – Słupik (90. Winiarski). Trener Mateusz Pinkawa
Sędziował: Marek Giza (Krapkowice).
Żółte kartki: Atroszko, Szafarczyk – Pinkawa, Wręczycki.
Widzów 80.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?