46 radiowozów uziemionych na parkingu

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
46 policyjnych nowiutkich samochodów alf romeo czeka w Opolu na usunięcie usterek.

Komenda Główna Policji na początku grudnia rozstrzygnęła przetarg na zakup 120 radiowozów. Wybór padł na markę Alfa Romeo model 159. Samochody kosztowały w sumie około 15 mln zł. Część z tych pieniędzy pochodziła z unijnej dotacji.

Nowe radiowozy miały być postrachem piratów drogowych. Niestety, zamiast patrolować ruchliwe trasy i autostrady, wciąż stoją bezużyteczne na policyjnym parkingu.

- Usuwane są usterki, trzeba też zrobić niezbędne homologacje. Myślę, że w tym tygodniu te auta będą już odbierane - tłumaczy nadkomisarz Maciej Milewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Na placu przy ul. Oleskiej w Opolu stoi 46 nowiutkich radiowozów. Pięć z nich dostaną policjanci z Opolszczyzny.

- Trafią do wszystkich powiatów, przez które przebiega autostrada i dodatkowo do Nysy - wyjaśnia Maciej Milewski - Reszta pojedzie do innych komend, czyli do województw: śląskiego, dolnośląskiego, lubuskiego, małopolskiego i mazowieckiego.

Dlaczego jednak ich rozdysponowanie trwa tak długo? Najpierw okazało się, że nie spełniono wszystkich wymogów formalnych, by auta "weszły" do służby. Potem wyszło na jaw, że nowe samochody mają usterki, które wykluczają je z patrolowania dróg. Chodzi m. in. o zamontowane w radiowozach radary. Mogą zawyżać prędkość kontrolowanego pojazdu, jeżeli policjanci włączą w samochodzie nawiew.

- Z tym problemem już sobie poradziliśmy. Deska rozdzielcza jest izolowana specjalną matą i zapewniam, że mają prawidłowo działające urządzenia rejestrujące - mówi nadkomisarz Krzysztof Hajdas z Komendy Głównej Policji w Warszawie.
Inna sprawa to felgi. Alfa Romeo wyposaża samochody w aluminiowe obręcze. Policjanci jednak chcą, by opony zimowe nakładane były na felgi stalowe. Problem w tym, że Alfa Romeo od lat nie stosuje takich obręczy. Producent musiał dopasować więc koła z...citroena.

Jak poinformowano nas w Komendzie Głównej Policji, wszystkie usterki wyszły na jaw już po przetargu.

Model 159, który kupiła polska policja został wyposażony w benzynowy silnik o pojemności 1,8 litra. 200 koni pod maską rozpędza auto do “setki" w mniej niż 7 sekund, a jego prędkość maksymalna wynosi aż 235 km/h.

Radiowozy mogą namierzać wszystkie auta, zarówno te jadące przed, jak i za nimi. Alfa ma też coś, czego do tej pory w Polsce nie było - specjalny radar, który jest w stanie zmierzyć prędkość auta wyprzedzającego radiowóz, a także samochodu nadjeżdżającego z przeciwka.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska