- Jedyną szansą na jego przeżycie była transplantacja wątroby – wspomina. Antoś pierwszy rok życia spędził w większości w szpitalu, a mając 8 miesięcy został wpisany na listę oczekujących na nowy narząd – dodaje.
Szanse na sukces nie były wysokie, okazało się bowiem, że dawca musi być mniej więcej wiekiem zbliżony do osoby chorej, co oznaczało, że czekaliśmy na zmarłego niemowlaka – opowiada Agata. Nie były to dla nas łatwe chwile, tym bardziej, że stan syna się pogarszał – tłumaczy.
- Bez wahania podjęłam wówczas decyzję, że jako matka poddam się badaniom i zostanę dawcą fragmentu wątroby dla synka – mówi. Operacja trwająca prawie 10 godzin zakończyła się sukcesem. Pani Agata dowiedziała się, że wątroba podjęła pracę u dziecka. - To był moment, kiedy stwierdziłam, że chcę pomagać ludziom oczekującym na transplantację. Postanowiłam, że taka aktywność będzie formą wdzięczności za to, że wszystko się udało i mój syn może być ciągle z nami – wyjaśnia Agata.
Pierwszym jej ruchem był udział w programie Mai Sablewskiej. Pani Agata wystąpiła również w programie śniadaniowym jednej ze stacji, gdzie opowiedziała swoją historię.
- W maju ubiegłego roku zostałam odznaczona przez ministra zdrowia tytułem Zasłużonego Dawcy Przeszczepu. Chcę pokazać, że życie z dzieckiem niepełnosprawnym to nie kara i nie należy się tego wstydzić, prowadząc prelekcje zawsze podkreślam, że ludzie chorzy nie powinni czuć się gorsi – tłumaczy Agata. - Ze wszystkich działań, jakie podejmuję w temacie transplantacji, najważniejszym jest dla mnie uczestnictwo w konferencji prasowej u boku prof. Mariana Zembali, będącej premierą książki „Tajemnice transplantacji – mówi Agata.
Ma jeszcze wiele planów które małym krokami chce realizować. – Nie poprzestanę tylko na tym, co zrobiłam do tej pory - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
