Amazonki pomagają kobietom poznać raka

Tym razem kampania przebiega pod hasłem "Poszerzamy HERyzonty", a jej nazwa nie jest przypadkowa. Nawiązuje do tajemniczego receptora HER2, którego nadaktywność oznacza dla pacjentki ostrzejszy przebieg choroby, co jednak nie uniemożliwia jej pokonania.

Akcję organizuje Federacja Stowarzyszeń "Amazonki" we współpracy z Fundacją Onkologiczną Osób Młodych Alivia. Dzięki niej kobiety mogą dowiedzieć się więcej o swojej chorobie, jej przyczynach i sposobach leczenia. Rak piersi może mieć bowiem różne oblicza, dlatego też różne są metody terapii. Poza tym kiedyś zachorowanie na jego agresywną postać oznaczało dla pacjentki gorsze rokowania. Natomiast dziś, dzięki postępowi w medycynie, wiadomo już o receptorze HER więcej. Onkolodzy potrafią z nim postępować, mają do tego odpowiednie leki.

- Rak to choroba, z którą można i trzeba walczyć - nie wolno się poddawać, bo przeciwnik to wyczuje i zada bolesny cios - podkreśla Krystyna Wechmann, prezes Federacji Stowarzyszeń "Amazonki". - Medycyna każdego roku przynosi nowe odkrycia i dostarcza lekarzom, jak i pacjentom skuteczną broń, ale samo specjalistyczne wyposażenie to za mało.

Pacjenci potrzebują też wszechstronnej wiedzy i rozpoczęta właśnie kampania ma chorym na raka piersi jej dostarczyć. Zainteresowane kobiety oraz ich bliscy mogą już zasięgnąć niezbędnych informacji na stronie internetowej www.heryzonty.pl, na której znajdą też materiały przygotowane z udziałem gwiazd sportu. Witryna będzie aktualizowana o najnowsze doniesienia dotyczące postępów medycyny w walce z rakiem.

Organizatorzy kampanii wkrótce też roześlą broszurę na temat ciągle mało znanego nowotworu do klubów Amazonek w całej Polsce. Ponadto na stronie kampanii pojawią się informacje o warsztatach edukacyjnych dla pacjentek z udziałem lekarzy onkologów, psychoonkologów oraz kobiet, które stawiły czoło chorobie i opowiedzą na spotkaniach swoją historią, podzielą się radami. Terminy i miejsca spotkań pojawią się na podanej wyżej stronie internetowej.

- Chętnie, jak zwykle, się włączymy - zapowiada Wanda Kasprzak, prezes Klubu "Amazonek" w Opolu. - My cały czas rozprowadzamy różne broszurki na temat raka piersi, odwiedzamy w szpitalu kobiety, które na niego zachorowały i czekają na operację lub właśnie ją przeszły. Rozmawiamy z nimi, pocieszamy, służymy radami oraz własnym doświadczeniem.

- U jednej z naszych koleżanek wykryto ten rzadki typ nowotworu piersi, początkowo była mocno wystraszona i zagubiona, bo nic o specyfice swojej choroby nie wiedziała, ani o możliwościach jej leczenia - mówi Barbara Chimiak, prezes Brzeskiego Stowarzyszenia Amazonek. - Dlatego szerzenie wiedzy na jej temat jest niezwykle potrzebne. Federacja Amazonek słynie z różnych pożytecznych kampanii, które my potem propagujemy w terenie.

W Polsce raka piersi wykrywa się rocznie u ok. 15 tys. kobiet, z tego co piąta ma tzw. nowotwór HER2-dodatni.

- Miałam drugi atak choroby, który był dla mnie prawdziwym wyzwaniem -wspomina Agata Polińska, wiceprezes Fundacji Alivia. - Szanse, że zmiany całkowicie się wycofają, były znikome. Najpierw przyszła chwila słabości, ale zaraz po niej odezwał się we mnie duch walki - przecież nie mogę się poddać, muszę przynajmniej spróbować. Razem z bratem szukaliśmy informacji o HER2-dodatnim raku piersi, możliwościach jego leczenia, o innych chorych. Każda była na wagę złota, każda dodawała otuchy. To była długa droga, trudna, ale radosna, bo każdy dzień był zwycięstwem.

- Od diagnozy minęło sześć lat, od wyleczenia wznowy - ponad cztery - zaznacza wiceprezes fundacji . Żyję! Dlatego głośno mówię "Poszerzaj HERyzonty"! Ta wiedza może ci uratować życie.

Amazonki zaprosiły do współpracy przy kampanii znanych sportowców, m.in. Marka Kamińskiego, Zofię Noceti-Klepacką. Sportowiec musi najpierw rozpoznać przeciwnika, by go pokonać. Podobnie jest z pacjentkami, chorymi na raka piersi.