Andrzej Weinkopf: - Panuje moda na orkiestry dęte

fot. Krzysztof Strauchmann
Orkiestra Dęta przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Węgrach działa od 1978 roku. Ma na swoim koncie wiele nagród i wyróżnień. W tym roku zdobyła trzecie miejsce w przeglądzie orkiestr dętych mniejszości niemieckiej w Lichyni.
Orkiestra Dęta przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Węgrach działa od 1978 roku. Ma na swoim koncie wiele nagród i wyróżnień. W tym roku zdobyła trzecie miejsce w przeglądzie orkiestr dętych mniejszości niemieckiej w Lichyni. fot. Krzysztof Strauchmann
Rozmowa z kapelmistrzem Bialskiej Orkiestry Dętej, współorganizator Parady Orkiestr Dętych w Białej.
Orkiestra Dęta Ochotniczej Straży Pożarnej w Mechnicy wyróżniała się na przeglądzie w Białej  charakterystycznymi barwnymi strojami.
Orkiestra Dęta Ochotniczej Straży Pożarnej w Mechnicy wyróżniała się na przeglądzie w Białej charakterystycznymi barwnymi strojami. fot. Krzysztof Strauchmann

Orkiestra Dęta Ochotniczej Straży Pożarnej w Mechnicy wyróżniała się na przeglądzie w Białej charakterystycznymi barwnymi strojami.
(fot. fot. Krzysztof Strauchmann)

- Jak się miewają orkiestry dęte?
- Zaryzykuję stwierdzenie, że przeżywają okres rozkwitu, co widać choćby na naszym przeglądzie. Kilka, kilkanaście lat temu był zastój, ale chyba ten czas minął. Także w szkołach muzycznych widać dużo większe zainteresowanie nauką gry na instrumentach dętych. Chętnych do tego jest zdecydowanie więcej niż jeszcze 10 - 20 lat temu. Dawniej mało kto zgłaszał się do takich klas.

- Jak udało wam się zaprosić do Białej aż 12 orkiestr?
- To wszystko nasi znajomi. Spotykamy się na przeglądach, koncertach i jak możemy, tak sobie wzajemnie pomagamy. Myślę, że taka możliwość pokazania swoich umiejętności przed dużą publicznością, wspólnie, przez cały zespół, to jeden z elementów przyciągających do orkiestr kolejnych chętnych. Ta parada jest właśnie po to, żeby nikt nie grał tylko we własnym domu.

Orkiestra Dęta przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Węgrach działa od 1978 roku. Ma na swoim koncie wiele nagród i wyróżnień. W tym roku zdobyła trzecie
Orkiestra Dęta przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Węgrach działa od 1978 roku. Ma na swoim koncie wiele nagród i wyróżnień. W tym roku zdobyła trzecie miejsce w przeglądzie orkiestr dętych mniejszości niemieckiej w Lichyni. fot. Krzysztof Strauchmann

Orkiestra Dęta przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Węgrach działa od 1978 roku. Ma na swoim koncie wiele nagród i wyróżnień. W tym roku zdobyła trzecie miejsce w przeglądzie orkiestr dętych mniejszości niemieckiej w Lichyni.
(fot. fot. Krzysztof Strauchmann)

- Dyrygował pan 300-osobowym zespołem połączonych orkiestr. Długo się przygotowywaliście do wspólnego występu?
- Każda orkiestra dostała nuty znanego utworu Haliny Kunickiej i każda przygotowywała się sama. Wspólnie zagraliśmy tylko raz, na przeglądzie. Zaryzykowaliśmy, ale taka jest praktyka podobnych imprez. Z reguły się udaje. Mam nadzieję, że publiczności się podobało.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska