Ciepłe, liryczne, choć nie zawsze romantyczne teksty to jej specjalność. Ale Ania Dąbrowska to jednak nie tylko słowa, ale przede wszystkim melodie doskonale wpisujące się w klimat słów.
Pierwsza płyta była skierowania w stronę elektroniki, kolejna bardziej akustyczna, na trzeciej zmieszano razem wszystko i przyprawiono mocno odczuwalnym stylem retro. Bo o ile 28-letnia chełmianka cały czas poszukuje swojej drogi, najlepiej wychodzi jej nawiązywanie do aranżacji rodem z lat 60. i 50. Ania najpewniej czuje się w balladach, ale nie znaczy to jednak, że nie lubi utworów bliskich disco.
Jej pierwsza płyta była objawieniem, bo niewielu poznało w młodej tej dziewczynie niedawną uczestniczkę Idola. W telewizyjnym konkursie była "dopiero" ósma, na krążku pt. "Samotność po zmierzchu" wokalistka, kompozytorka i producentka zaskoczyła delikatną i klimatyczną mieszanką popu, solu, jazzu, a nawet funky. Mieszanka była tak dobra, że debiut zdobył Fryderyka w kategoriach: album, wokalistka i nowa twarz roku.
Dziś, po trzech znakomitych płytach, Ania jest jedną z najjaśniej świecących gwiazd polskiego popu. Jest nią jednak nie dlatego, że pojawia się na okładach kolorowych czasopism.
Zdaniem krytyków w Polsce dawno nie było już tak silnej scenicznej osobowości, która mimo młodego wieku nie bałaby się mierzyć z utworami klasyków. Ania na każdej płycie ma covery, które momentami przyćmiewają oryginały.
Ania Dąbrowska, Miejski Ośrodek Kultury w Opolu (przy amfiteatrze), niedziela, start 20.00, bilety 30/35 zł (w kasie MOK i Kiosku Kulturalnym - nie ma rezerwacji).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?