Dwie pierwsze bramki zdobyli Ł. Całujek oraz Zagórowiczi ASPR prowadziła 2-0, ale kolejne minuty należały do gości z Legnicy, którzy podkręcili tempo, dobrze bronili i kontrowali, a po trafieniu Piwki wygrywali 6-3 (8. min).
Dla odmiany kolejny okres należał do gospodarzy i Ł. Całujka i w efekcie był remis 8:8, a walka bramka za bramkę trwała do stanu 13-13. W tym okresie dobrze bronił Donosewicz, choć jego czas dopiero nadszedł. Trzy obrony na gole zamienił dwukrotnie Zagórowicz i z karnego Kąpa, a gospodarze odskoczyli na 17-13
W drugiej połowie Siódemka nie była w stanie zniwelować straty, która oscylowała cały czas wokół czterech bramek. Miejscowi pilnowali indywidualnie Szuszkiewicz, ważne piłki odbijał Donosewicz. Z dystansu trafiał Migała, a karne wykorzystywał Kąpa. Do czasu kiedy nie zobaczył czerwonej kartki, za trafienia bramkarza w twarz.
- Myślę, że ważny był początek meczu kiedy rywal się rozpędził, ale nie pozwoliliśmy mu zyskać większej przewagi, a potem go skontrowaliśmy - powiedział Łukasz Morzyk, trener ASPR. - Szczególnie zadowolony jestem z konsekwentnej i mądrej gry. Byliśmy zespołem i kolektywna praca w defensywie dała nam wygraną. Swoje rzuciliśmy w ataku i mamy kolejne dwa punkty.
ASPR Zawadzkie - Siódemka Miedź Legnica 31-27 (18-15)
ASPR: Donosewicz - Kubillas 1, Zagórowicz 6, M. Morzyk, Wacławczyk, Szlensog 1, P. Całujek, Ł. Całujek 8, Swat 3, Migała 5, Kąpa 7. Trener Łukasz Morzyk.
Siódemka: Mazur, Stachurski, Kaczmarek - Szuszkiewicz 9, Majewski 4, Lasak, Skiba 3, Antosik, Płaczek 1, Cegłowski 4, Piwko 3, Kuta 3, Wita. Trener Piotr Będzikowski.
Sędziowali: Michał Fabryczny (Mysłowice), Jakub Rawicki (Katowice).
Kary: ASPR - 8 min; Siódemka - 10 min.
Widzów 250.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
