ASPR Zawadzkie wygrał spotkanie z piłkarzami ręcznymi z Białej Podlaskiej

Protokół

Protokół

ASPR Zawadzkie - AZS Biała Podlaska 42-30 (24-17)
ASPR: Janik, Wasilewicz, Romatowski - Droździk 2, Pietrucha 9, Kryński 7, Skowroński 4, Morzyk 1, Giebel 4, Bykowski 1, Swat 7, Baran 4, Piecuch, Knop 3. Trener Gienadij Kamielin.

AZS: Michalczuk, Adamiuk - Pezda 3, Dębowczuk, Franczuk 7, Kieruczenko 7, Kiryłow 2, Kożuchowski 8, Morąg 1, Staropiętka 1, Żuk 1. Trener Sławomir Bodasiński.

Sędziowali: Paweł Staniek, Mateusz Bryla (Kielce).

Kary: ASPR 16 min - AZS 20 min. Widzów 400.

Spotkanie z czerwoną latarnią rozgrywek miało jednostronny przebieg. Nie do powstrzymania był Artur Pietrucha, który mecz zakończył ze stuprocentową skutecznością.

- Nie zwracam uwagi na statystyki - komentował Pietrucha. - Zdobywanie bramek przychodziło mi jednak z łatwością. Defensywa rywali była mało szczelna.

Po końcowej syrenie bardziej niż z własnego triumfu miejscowi cieszyli się z porażki Miedzi Legnica.

Bezpośredni rywal w walce o baraże przegrał w Końskich i ma tylko punkt więcej od ASPR-u.

Za dwa tygodnie dojdzie do starcia obu ekip. Zwycięzca tego pojedynku będzie bliski udziału w barażach o ekstraklasę.

Komplet wyników z opolskich parkietów w poniedziałek w dodatku sportowym Nowej Trybuny Opolskiej