Audyt w Ozimku zrobi pracownik gminy

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Jan Labus, burmistrz Ozimka, chce prześwietlić trzy kluczowe przedsięwzięcia zrealizowane przez swojego poprzednika.
Jan Labus, burmistrz Ozimka, chce prześwietlić trzy kluczowe przedsięwzięcia zrealizowane przez swojego poprzednika. Archiwum
Początkowo burmistrz chciał zlecić to zadanie zewnętrznej firmie, ale okazało się, że to zbyt drogie.

- Audyt zewnętrzny kosztowałby nas około 20 tys. złotych i finanse nie pozwalają mi na jego przeprowadzenie - mówi Jan Labus, burmistrz Ozimka. - Dlatego na razie kwestiom, które budziły moje zastrzeżenia przyjrzy się pracownik gminy. W zależności od tego, jakie będą jego ustalenia, zdecyduję o dalszych krokach.

Burmistrz chce prześwietlić trzy kluczowe przedsięwzięcia zrealizowane przez swojego poprzednika.

Chodzi o remont domu kultury, który okazał się droższy niż zakładano, modernizację stadionu oraz umowy zawartej przez gminę z firmą zajmującą się wywozem odpadów.

Jeszcze pod koniec stycznia Labus skarżył się, że Ozimek jest jedną z nielicznych gmin, które do śmieci dopłacają. Rocznie kosztuje to Ozimek milion złotych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska