Awantura o dwujęzyczne tablice w Chrząstowicach

fot. Mariusz Jarzombek
Wicewójt Florian Ciecior zapewnia, że w przyszłym tygodniu brakujące dokumenty zostaną złożone w GDDKiA, a tablice dwujęzyczne wrócą.
Wicewójt Florian Ciecior zapewnia, że w przyszłym tygodniu brakujące dokumenty zostaną złożone w GDDKiA, a tablice dwujęzyczne wrócą. fot. Mariusz Jarzombek
W gminie Chrząstowice zniknęły znaki z dwujęzycznymi nazwami miejscowości. Ściągnęła je firma, która postawiła tablice w grudniu. Powód: Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała ją o tym, że tablice stoją przy drodze bezprawnie.

Władze gminy nie dostarczyły zarządcy drogi projektu nowej organizacji oznakowania.

- Nie wiedzieliśmy, że trzeba złożyć taki dokument. Przecież tablice stoją w tym samym miejscu i wyglądają tak samo - dziwi się Helena Rogacka, wójt Chrząstowic.

- O konieczności zgłoszenia projektu dowiedzieliśmy się niedawno i od razu zaczęliśmy szukać firmy, która mogłaby go wykonać - dodaje Florian Ciecior, zastępca wójta gminy.

W sprawę natychmiast zaangażowała się mniejszość niemiecka oskarżając GDDKiA o dyskryminację mniejszości narodowych.

- Jedynym powodem demontażu jest niedopełnienie formalności przez gminę Chrząstowice - wyjaśnia Michała Wandrasz, rzecznik GDDKiA dodając, że po rozmowach demontaż zawieszono, a na uzupełnienie dokumentów władzom gminy dano czas do środy.
Florian Ciecior zapowiada, że gmina ma już wykonawcę projektu, który zostanie złożony w Dyrekcji w poniedziałek lub wtorek.

Dziwi się też, że oficjalny faks o konieczności usuwania tablic wysłano dopiero w piątek.

- Przypomnienie wysłano dopiero po demontażu, którego dokonał wykonawca a nie my - ripostuje rzecznik GDDKiA. - Gdybyśmy mieli złą wolę, tablic nie byłoby do czasu uzupełnienia dokumentów. Inne gminy nie miały jakoś z tym problemów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska