Awantura o radę seniorów w Opolu

Artur  Janowski
Artur Janowski
Uchwałę zgłosili wspólnie radni PO i RdO, którzy mają większość w radzie miasta. Projekt stanie na czwartkowej sesji rady miasta.
Uchwałę zgłosili wspólnie radni PO i RdO, którzy mają większość w radzie miasta. Projekt stanie na czwartkowej sesji rady miasta. Archiwum
- Uchwała o powołaniu rady seniorów to bubel prawny - oceniają radni opozycji i... prawnik prezydenta.

Uchwałę zgłosili wspólnie radni PO i RdO, którzy mają większość w radzie miasta. Projekt stanie na czwartkowej sesji rady miasta.

- W najbliższych latach na politykę senioralną w ramach strefy demograficznej będzie przeznaczone kilkadziesiąt milionów złotych, chcemy, aby rada m.in. podpowiedziała władzom miasta, jak mądrze wydać część tych pieniędzy - tłumaczy Zbigniew Kubalańca, przewodniczący klubu radnych PO

15-osobowa rada ma współpracować z władzami miasta, a także przedstawić propozycje działań na rzecz seniorów w Opolu. W radzie zasiądą przedstawiciele organizacji pozarządowych, czy przedstawiciele domów dziennego pobytu.

Rada nie będzie miała szerokich uprawnień i wydawało się, że pomysł jej powołania nie wywoła wielkich emocji.

Tymczasem radni SLD, choć popierają powołanie samej rady, to już na uchwale nie pozostawiają suchej nitki.

- Autorzy przygotowali ją chyba na przysłowiowym kolanie, nie określili nawet, kto jest seniorem - mówi Małgorzata Sekula, szefowa klubu SLD. - Niedopuszczalne jest również zawężanie możliwości dostania się do rady. Jeśli uchwała wejdzie w życie, to jej członkiem będzie mogła być tylko osoba, która działa w jakiś organizacjach, w tym także partyjnych. A co z większością seniorów, którzy zrzeszeni nie są?

Problemem - wedle radnych opozycji - jest także fakt, że tryb wyboru do rady nie jest dokładnie określony.

- Uchwałę trzeba poprawić w kilkunastu miejscach, zgłosimy takie poprawki na sesji - zapowiada radna Sekula.

Co ciekawe, podobnego zdania jest prawnik prezydenta.

Jadwiga Rudzińska-Ohanowicz zaleciła poprawienie uchwały, ale radni koalicji z większością jej uwag nie zgadzają się.

- Złożymy niewielką autopoprawkę do projektu, ale mamy prawo nie zgadzać się z opinią pani prawnik. Jestem spokojny o los tej uchwały - mówi Marcin Ociepa, wiceprzewodniczący rady z RdO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska