Awaria w cudzie techniki. Ludzie uwięzieni w podziemnym tunelu. Do akcji wkroczyły służby ratunkowe

Do wypadku doszło w sobotę 15 czerwca rano. Elektrownia szczytowo pompowa Dlouha Starne to zespół dwóch sztucznych zbiorników wodnych. Górny znajduje się na wysokości 1350 metrów nad poziomem morze, dolny zbiornik jest ponad 500 metrów niżej. Łączy je kilka tuneli podziemnych, którymi woda jest wypuszczana na turbiny elektryczne, albo zatłaczana do górnego zbiornika.

W sobotę elektrownia była wyłączona z ruchu, w środku trwały prace konserwacyjne, między innymi malowanie podziemnych tuneli. Czterech pracowników technicznych elektrowni w specjalnym wózku wjechało do podziemnego korytarza i ok. 300 metrów od jego wylotu utknęła. Prawdopodobnie doszło do jakieś awarii wózka, który zablokował tunel.

- Natychmiast z jednostki w Szumperku wyjechały na miejsce ekipy ze sprzętem wspinaczkowym, które potem zostały wzmocnione przez ratowników wyspecjalizowanych w ratownictwie wysokościowym z Jesenika i Ołomuńca - Zdeněk Hošák – rzecznik prasowy strażaków w Ołomuńcu. - W akcji ratowniczej brały też udział jednostki ochotnicze z miejscowości Loučná nad Desnou i Velké Losiny, a także ratownicy Horskiej Służby. Do zejścia ratunkowego wyruszyło kilku alpinistów.

Kilka tygodni wcześniej strażacy przeprowadzili ćwiczenia ratunkowe na obiekcie. Zaproponowali też dyrekcji elektrowni dodatkowe zakupy sprzętu ratunkowego, w tym lin alpinistycznych o długości 700 metrów.

Po trzech godzinach akcji ratownicy wyciągnęli z szybu dwóch robotników, a po kolejnej godzinie pozostałych dwóch. Nikt nie został ranny, profilaktycznie uczestnicy wypadku trafili jednak na badania do szpitala.

Elektrownia szczytowo pompowa Dlouha Stran została oddana do użytku w 1996 roku. To największy obiekt tego typu w Republice Czeskiej. Obiekt jest dostępny dla turystów, którzy w badaniu ankietowym dziennika MF Dnes wybrali eelektrownię na jeden z siedmiu cudów Czech.