Pozycje zajmowane w tabeli przez oba AZS-y wskazują na opolan jako faworytów meczu. Politechnika zajmuje 2. lokatę z punktem straty do lidera ze Stargardu.
Poznaniacy są na 8. miejscu ze stratą 8 pkt do swoich sobotnich rywali. Także w pierwszym meczu opolanie okazali się lepsi, wygrywając w Poznaniu 86:76.
- Patrząc na tabelę można powiedzieć, że czeka nas łatwe spotkanie - mówi Tomasz Wilczek, trener AZS-u Politechniki. - My jednak tak do tego meczu nie podchodzimy. Mamy pełen szacunek dla rywali, każdego z nich traktujemy poważnie bez względu na zajmowane miejsce w tabeli. Nie ustalam też żadnych wariantów gry na poszczególne mecze. Mamy grać swoją koszykówkę, bez kombinowania, czy gramy z teoretycznie słabszym, czy też z silniejszym rywalem.
Dziś po raz kolejny AZS zagra bez leczącego kontuzję rozgrywającego Pawła Machyni. Treningi wznowił natomiast Przemysław Pawlik.
- Przemek powoli dochodzi do siebie i być może zagra już w sobotę - twierdzi Wilczek.
Pogoń, nie mająca już szans na walkę w play off, zagra w Tarnowie Podgórnym. Czeka tam na nią wymagający rywal. Tarnovia zapewniła już sobie czwartą pozycję i ma ambicję powalczenia o awans do I ligi. Prudniczanie będą grać o zachowanie twarzy. Dla trenera Tomasza Michalaka to spotkanie będzie także kolejną okazją do ogrywania swoich młodych koszykarzy.
AZS Politechnika Opole - AZS Poznań, sobota (21 marca), godz. 17.00, hala przy ul. Prószkowskiej. Wstęp wolny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?