Mecz u siebie z jedną z najsłabszych drużyn w lidze miał być dla opolskich koszykarzy szansą na przełamanie po dwóch porażkach z rzędu. Z kolei drużyna z Podkarpacia, która w ostatnim meczu zwyciężyła z HydroTruck Radom, nie zamierzała się poddawać i łatwo oddawać punktów.
Pierwsza kwarta była bardzo zacięta do stanu 17:16, kiedy to Weegree AZS zdobył 8 punktów z rzędu. Do końca tej części meczu utrzymywała się jego kilkupunktowa przewaga. Ostatecznie wynik tej kwarty brzmiał 30:24 dla opolan.
W drugiej kwarcie akademicy dwa razy zdobywali po osiem punktów z rzędu, powiększając swoją przewagę nad lekko zagubionymi rywalami. Do przerwy opolanie prowadzili już 56:36.
W trzeciej kwarcie przewaga opolan jeszcze się powiększyła. Koszykarze Weegree AZS mieli już w tym momencie na swoim koncie 80 punktów i można było zastanawiać się, czy będą w stanie przekroczyć w tym spotkaniu barierę 100 punktów.
W ostatniej części świetna gra akademików trwała do stanu 95:67. Potem jednak opolanie, którzy byli już pewni zwycięstwa, oddali kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie. W efekcie Niedźwiadki zdobyły aż 16 punktów z rzędu. Weegree AZS odpowiedziało zaledwie dwoma już w samej końcówce meczu, ale przestój ten nie miał najmniejszego wpływu na końcowe rozstrzygnięcie.
Weegree AZS Politechnika Opolska - Niedźwiadki Chemart Przemyśl 97:83 (30:24, 26:12, 24:20, 17:27)
Weegree: Kobel 21, Kaczmarczyk 21, Reid 18, Rutkowski 13, Jodłowski 10, Lis 6, Białachowski 6, Rak 2, Wójcicki 0, Kubiak 0, Salkiewicz 0.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?