Bartosz Mazurek z Opola w finale konkursu barmańskiego

Artur  Janowski
Artur Janowski
Bartosz Mazurek wystartuje w finale prestiżowego konkursu barmańskiego.
Bartosz Mazurek wystartuje w finale prestiżowego konkursu barmańskiego. Archiwum prywatne
Bartosz Mazurek wystartuje w finale prestiżowego konkursu barmańskiego. By tam trafić musiał przejść m.in. ocenę tzw. tajemniczego klienta.

Barman z Szarej Willi zwyciężył w regionalnym finale Pilsner Urquell Polish Master Bar-tender 2014.

Aby to zrobić musiał perfekcyjnie zaserwować piwo na jeden z trzech czeskich sposobów, prawidłowo rozpoznać piwa w tzw. ślepym teście, a także wykazać się wiedzą merytoryczną na temat złotego trunku.

Jury oceniało także jego autoprezentację oraz interakcję ze zgromadzoną publicznością. To nie koniec bo wcześniej musiał zdać specjalny test, a także przejść pozytywnie wizytę tzw. tajemniczego klienta, który oceniał jego pracę, a potem punktował w specjalnej ankiecie.

- Zacząłem pracować jako barman cztery lata temu, kiedy rozpocząłem naukę na Politechnice w Opolu, a rzeczą, którą interesuję się od lat, jest piwo. Barman jest trochę jak lekarz. Można z nim porozmawiać o wszystkim. Idealny barman powinien być dokładny i rzetelny - mówi Bartosz Mazurek.

Ogólnopolski finał konkursu odbędzie się jeszcze we wrześniu w Warszawie.

Barmani walczą o 2,5 tys. zł nagrody, a także o wyjazd na Pilsner Fest do Pilzna i profesjonalne szkolenie barmańskie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska