Będziemy płacić za foliówki na pieczywo i warzywa? Rząd podjął decyzję w sprawie sprzedaży zrywek

Bartłomiej Ciepielewski
Bartłomiej Ciepielewski
Okazuje się, że tak, gdyż opłata recyklingowa nie obejmuje tylko tych „zrywek”, które są wykorzystywane zgodnie z przeznaczeniem, czyli do pakowania luzem warzyw czy pieczywa.
Okazuje się, że tak, gdyż opłata recyklingowa nie obejmuje tylko tych „zrywek”, które są wykorzystywane zgodnie z przeznaczeniem, czyli do pakowania luzem warzyw czy pieczywa. pvproproductions / Freepik
W kilku sieciach handlowych pojawiły się informacje o opłatach za tzw. zrywki, czyli jednorazowe foliówki znajdujące się przy pieczywie czy warzywach. To zainteresowało grupę posłów, którzy zasugerowali, by takie opłaty wprowadzić wszędzie, tak jak to miało miejsce w przypadku plastikowych toreb na zakupy. Czy foliówki wkrótce będą płatne?

Spis treści

W Polsce od kilku lat obowiązuje opłata recyklingowa obejmująca torby zakupowe wykonane z tworzyw sztucznych. Nałożone regulacje sprawiają, że wszelkie sklepy czy hurtownie pobierają dodatkowo 20 groszy przy zakupie reklamówki.

Opłata może stanowić całkowity koszt torby lub zostać doliczona do ceny ustalonej przez firmę. W tym ostatnim przypadku ostateczna opłata ponoszona przez klienta będzie składała się z właściwej ceny torby oraz doliczonej do niej opłaty recyklingowej – wyjaśnia portal biznes.gov.pl

Pobierana opłata nie obejmuje lekkich toreb o grubości poniżej 15 mikrometrów, czyli tzw. zrywek dostępnych na działach z warzywami lub pieczywem. Jak tłumaczą ustawodawcy, wyjątek ten został wprowadzony ze względów higienicznych. Ostatnio klienci zaczęli jednak nadużywać tej możliwości, pakując w jednorazówki niemalże wszystko. To wywołało reakcję ze strony niektórych sieci handlowych.

Sklepy wprowadzają opłatę za „zrywki”

Portal wiadomoscihandlowe.pl donosi, że w popularnych sieciach handlowych pojawiają się informacje o pobieraniu opłat za tzw. zrywki. W sieci Auchan kosztują one obecnie 25 groszy za sztukę. Podobne rozwiązania wprowadzają także sklepy E.Leclerc i Carrefour. A czy to zgodne z prawem?

Okazuje się, że tak, gdyż opłata recyklingowa nie obejmuje tylko tych „zrywek”, które są wykorzystywane zgodnie z przeznaczeniem, czyli do pakowania luzem warzyw czy pieczywa. Jeśli natomiast zostaną one wykorzystane jako zamiennik koszyka zakupowego, sprzedawca doliczy do paragonu dodatkową opłatę.

Płatne zrywki to odpowiedź na „oszczędnych” klientów, którzy wykorzystywali te torebki do pakowania wszystkiego, a czasem nawet wynosili ze sklepu całe rolki, tłumacząc, że przecież można, bo są za darmo. Przy okazji to sposób na zmniejszenie produkcji odpadów, a zatem większej troski o środowisko.

W przypadku pomijania tych regulacji grozi kara od 500 do nawet 20 000 złotych. Kontrolą sklepów zajmuje się Inspekcja Handlowa, która może sprawdzić nawet paragony lub faktury pod kątem naliczania opłaty recyklingowej.

Płatne zrywki w każdym sklepie

Ostatnio posłowie skierowali do resortu środowiska zapytanie dotyczące sprzedaży „zrywek” w sklepach. Jak wyjaśniono, „foliówki” plasują się w pierwszej dziesiątce przedmiotów najbardziej zaśmiecających Europę.

W piśmie przypomniano też o dyrektywie antyplastikowej SUP, zakazującej sprzedaży plastikowych talerzy, słomek czy sztućców oraz dyrektywie z 2015 roku, która zakazała sprzedaży jednorazowych torebek na zakupy. Wprowadzone regulacje okazały się na tyle skuteczne, że zużycie reklamówek od 2017 roku spadło 30-krotnie.

Ministerstwo Klimatu przyznaje jednak, że całkowita eliminacja „zrywek” obecnie nie będzie możliwa. Resort nie zamierza też wprowadzić dodatkowych opłat za foliówki.

– Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie planuje wprowadzenia regulacji mających na celu eliminację z obiegu bardzo lekkich toreb na zakupy z tworzywa sztucznego o grubości materiału poniżej 15 mikrometrów, zwanych dalej „zrywkami” – przekazał wiceminister klimatu Jacek Ozdoba.

– Należy wskazać, że zrywki mogą być oferowane klientom bezpłatnie (bez pobierania opłaty recyklingowej od nabywającego zrywkę) wyłącznie w sytuacji, w której są one wymagane ze względów higienicznych lub oferowane jako podstawowe opakowanie żywności luzem, gdy pomaga to w zapobieganiu marnowaniu żywności. Dlatego też z uwagi na powyższe oraz określony zakres działań podejmowanych w celu zapobiegania powstawaniu odpadów uwzględniający całkowita eliminacja zrywek wydaje się obecnie niemożliwa – dodał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Będziemy płacić za foliówki na pieczywo i warzywa? Rząd podjął decyzję w sprawie sprzedaży zrywek - Strefa Biznesu

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska