Berland Komprachcice gra dziś zaległy mecz w Mielcu

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Trener komprachcickiej drużyny Dariusz Lubczyński.
Trener komprachcickiej drużyny Dariusz Lubczyński. Sławomir Jakubowski
Rywal naszego zespołu - miejscowa Stal w tabeli 1 ligi futsalu zajmuje ostatnie miejsce.

To spotkanie miało się odbyć dwa tygodnie temu, ale wówczas na prośbę komprachcickiej drużyny zostało przełożone. Młodzieżowa drużyna naszego klubu uczestniczyła bowiem w finale mistrzostw Polski do lat 16, a jej trenerem jest lider zespołu 1-ligowego Andrzej Sapa.

- Jesteśmy bardzo wdzięczni Stali, że przystała na naszą prośbę i zgodziła się przełożyć mecz - mówi kierownik komprachcickiej drużyny Grzegorz Lachowicz. - Taka sportowa postawa zasługuje na uznanie. Podziękowanie to jedno, ale na boisku będziemy chcieli jednak zdobyć trzy punkty.

Berland jest faworytem sobotniego starcia. Nasza drużyna pozostaje niepokonana od dziewięciu spotkań i choć szanse na bezpośredni awans z 1. miejsca lub na baraże o ekstraklasę, w których zagra drugi zespół w końcowej tabeli, nie są duże, to jednak nadal są i trzeba starać się je przedłużyć.

Jeśli Berland wygra, to w tabeli przeskoczy z 5. na 3. miejsce i straty do dwóch najlepszych drużyn (Solne Miasto Wieliczka i Heiro Rzeszów) zmniejszy do czterech punktów. Z obydwoma tymi ekipami ma jednak gorszy bilans bezpośrednich spotkań.

- Gramy o zwycięstwo w każdym meczu - mówi czołowy zawodnik Berlandu Mateusz Mika. - Chcemy zająć jak najwyższe miejsce. Słowa „awans” w naszej szatni pada raczej w kategorii żartu, ale skoro przed sezonem mieliśmy się utrzymać, a zajmujemy miejsce w czołówce, to są powody do zadowolenia.

Stal w 15 rozegranych meczach zanotowała tylko dwa zwycięstwa i jeden remis i z dorobkiem siedmiu punktów zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. W pierwszej rundzie stawiła jednak w Komprachcicach zaciekły opór przegrywając tylko 1-2. Wcale więc o zwycięstwo nie będzie łatwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska