Przy tej okazji warto uświadomić sobie, że państwo, w którym żyjemy dzięki powoływanym instytucjom realizuje swoje obowiązki.
A samorząd ma ich przypisanych całkiem sporo. I w tym kontekście należy przede wszystkim oceniać potrzebę jego sprawnego działania dzięki ludziom, których do tego wybierzemy.
Niezaprzeczalnie wybory są aktem politycznym. Także te do naszych gmin. Chociaż niekoniecznie kandydaci w nich wysypujący muszą reprezentować konkretne działające w Polsce partie polityczne.
Charakter zadań, które realizują samorządy powoduje, że dają one szansę na wybór pragmatyków skupionych przede wszystkim na działaniu wokół spraw, które wpływają na wspólnoty samorządowe.
Charakter tych wyzwań jest taki, że trafiają na czołówki gazet tylko wtedy, gdy gmina sobie nimi nie radzi. Politycy wiedzą jednak, że szczególnie w czasie wyborów, emocje wywoływane sprawami dalekimi od samorządu, czasem lepiej zmobilizują nas do odwiedzenia lokalu wyborczego niż mozolne prezentowanie pomysłów na poprawę życia wspólnoty lokalnej.
Wystrzegajmy się zatem kandydatów, którzy zamiast skupiać się na sprawach, za które samorząd odpowiada, będę powielać przekazy polityków partyjnych zaangażowanych w parlamentarne spory. One poza wywoływaniem emocji u nas wyborców nie mają żadnego sensu. Sprowadzają jedynie wybory do pozbawionego wartości rankingu miast czy województw zdobytych przez poszczególne partie polityczne.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?