Posadzili kwiaty i krzewy, zrobili skalniaki, posiali cebulę, dynie i kapustę, a do tego zioła: tymianek, oregano, bazylię. Cały czas doglądają grządek.
Założyli też wirtualne przedsiębiorstwo, wybrali zarząd, podzielili się na działy: produkcję, księgowość, marketing itd. Opracowali biznesplan.
Zobacz: Wolontariat. Sposób na zdobycie doświadczenia
- Jestem wiceprezesem, ale doglądam grządek tak jak inni pracownicy - mówi z powagą piątoklasista Andrzej Fajlert. - Zanim założyliśmy „Stokrotkę” nie bardzo się interesowałem ogrodnictwem, ale teraz odkryłem, że to pasjonujące.
A wszystko dzięki projektowi edukacyjnemu zorganizowanemu przez Śląskie Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne w Katowicach „Tworzymy Firmę Szkolne Ogrody”.
Szkoła podstawowa nr 2 w Gogolinie zakwalifikowała się jako jedna z dwunastu placówek w Polsce do jego realizacji i dofinansowania.
Zobacz: Uczyli się inwestować
- Po pierwsze pięknieje nam otoczenie szkoły, po drugie dzieci uczą się ogrodnictwa, a co za tym idzie przyrody i proekologicznych zachowań, po trzecie poznają podstawy przedsiębiorczości - wylicza plusy projektu jego szkolna koordynatorka, Mariola Jendrusch.
Uczestniczą w nim wszystkie klasy. Każda odpowiada za swoje grządki lub rabatki.
- Uczniowie wczuli się w obowiązki przedsiębiorców - ocenia dyrektorka Renata Kochanowska. - I co ciekawe, znikł problem niszczenia zieleni wokół szkoły.
Pod lupą
Uczniowie będą realizować projekt do 2010 roku. W czerwcu br. wezmą udział w konkursie „Na najbardziej ukwieconą szkołę”. Jesienią zbiorą plony i będą je sprzedawać na festynie szkolnym. Zrobią też zielniki i prace plastyczne z suszonych kwiatów. Będą uczestniczyć w konkursie na piosenkę ekologiczną.
W ramach projektu uczniowie uczestniczą w specjalistycznych warsztatach z ogrodnictwa, podstaw przedsiębiorczości oraz informatycznych. Projekt dofinansowany jest przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?