"Blisko coraz bliżej?" - komentarz Piotra Moca, redaktora naczelnego Radia Opole

Piotr Moc
Dokładnie 101 lat temu, 29 lipca 1921 roku na stacji meteorologicznej w Prószkowie pod Opolem zanotowano najwyższą temperaturę w Polsce. Pomiar wykonano dokładnie o 13:48, a termometr wskazał wtedy 40,2 st. Celsjusza. Od wieku ten rekord nie został pobity.

Ów pomiar temperatury w Prószkowie odnotowano za czasów istnienia tam Królewskiej Akademii Sadowniczo-Ogrodowej. To tam właśnie znajdował się ogródek meteorologiczny, który był położony w otwartej przestrzeni pośród doświadczalnych pól. Absolutnie nie można dzisiaj podważać tamtego rekordu, bo pomiary były prowadzone nad wyraz skrupulatne. Bowiem w prószkowskiej Pomologii mierzono aż osiemnaście parametrów pogodowych. Wtedy była to stacja w pełni analogowa, a klatkę meteorologiczną ustawiono dwa metry nad poziomem gruntu. Co jest standardem także i dzisiaj.

Niewiele mniej ma drugi wynik w historii najwyższych temperatur w kraju. Równe 40 st. Celsjusza również 29 lipca 1921 roku odnotowano w Zbiersku w Wielkopolsce. Letni czas w 1921 rok był w środkowej i wschodniej Europie bardzo gorący i suchy. Wtedy, tak jak zdarza się obecnie, fale upałów przeplatały się z gwałtownymi burzami gradowymi, które przynosiły ochłodę, ale zwykle na krótko. Deszcz nie padał całymi dniami. Spustoszenie na polach było ogromne. Apogeum upałów nadeszło wówczas właśnie na przełomie lipca i sierpnia, po trzech suchych tygodniach.

W tym stuleciu najwyższą temperaturę odnotowano jeszcze w miejscowości Silniczka w Łódzkiem. Tam w sierpniu 2013 roku było 38,9. Sto lat temu, według opinii współczesnych naukowców był to incydent meteorologiczny. Niemniej Opolszczyzna od wielu dekad jest uznawana za najcieplejszy region w Polsce. Jest zatem szansa, że niebawem nowy rekord ciepła – mierzony w cieniu w profesjonalnej stacji meteo dwa metry nad ziemią – znów zostanie pobity w naszym rejonie. Przed rokiem w Prószkowie uruchomiono w pełni cyfrową stację pomiarową i dokładnie w setną rocznicę tego historycznego wydarzenia słupki rtęci na odtworzonym stanowisku pomiarowym wskazały 33 stopnie. Mieszkańcy gminy na pamiątkę pomiaru sprzed wieku, ustawili wykuty z żelaza termometr z oznaczeniem 40,2 stopnia, tablicę z datą rekordu i lokalne symbole: podkowę i winorośl.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska