Zaledwie kilka dni wystarczyło Powiatowemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego w Prudniku, aby doprowadzić do rozbiórki ściany pozostałej po stodole, która sama się zawaliła w Racławicach Śląskich w gminie Głogówek.
- We wtorek nadzór budowlany był u mnie na kontroli, a w piątek już przyjechała firma, żeby rozebrać niebezpieczną cześć ściany – mówi Tadeusz Wrona, mieszkaniec domu sąsiadującego z zawaloną stodołom. – Bardzo dziękuję za szybką i skuteczną pomoc. Dziękuję też strażakom i policjantom, którzy interweniowali na miejscu w dniu, kiedy stodoła się zawaliła.
Zgłoszenie o katastrofie budowlanej w niezamieszkanej zagrodzie na terenie Racławic wpłynęło do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w poniedziałek 31 lipca. Zawalił się dach budynku, szczytowa ściana groziła jednak przewróceniem się na sąsiednie podwórze.
Teren początkowo ogrodzono taśmą, ale rodzina Tadeusza Wrony nie mogła korzystać z części swojego podwórza. Teraz budynek już nikomu nie grozi.

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?