Boisko w Brzegu rozsypało się po pięciu latach

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
W "trójce” poliuretan nie trzyma się betonu i nadaje się do wymiany.
W "trójce” poliuretan nie trzyma się betonu i nadaje się do wymiany.
To zdecydowanie za szybko - uważają fachowcy.

Boisko z nawierzchnią poliuretanową powstało w 2006 roku, równocześnie z halą sportową przy szkole podstawowej nr 3 w Brzegu.

Dziś jest ono w opłakanym stanie - w dwóch miejscach płaty poliuretanu odpadły, odsłaniając goły beton. W innych miejscach nawierzchnia jest też już popękana.

- Boisko jest wykorzystywane na okrągło - rano i po południu mamy tu swoje zajęcia, potem przychodzą dzieci i młodzież z okolicznych podwórek - mówi Marek Szulczewski, nauczyciel wychowania fizycznego w "trójce". - Nic dziwnego, że nawierzchnia jest tak zużyta.

- Mamy już kilka nowych sportowych kompleksów i jak się buduje, to nie ma zmiłuj - trzeba też ponosić koszty utrzymania - zaznacza Stanisław Kowalczyk, wiceburmistrz Brzegu. - Zapomnieliśmy już niemal o asfaltowych boiskach, ale musimy się przyzwyczaić do tego, że nowoczesne technologie wymagają także większych nakładów na konserwację, a remonty są kosztowniejsze.

Miasto ogłosiło właśnie przetarg na zerwanie starej i położenie nowej nawierzchni - ponad 750 metrów kwadratowych.
- Po konsultacjach z fachowcami doszliśmy do wniosku, że łatanie nie ma sensu i trzeba po prostu położyć nową nawierzchnię. Szacujemy, że może to nas kosztować około 70-80 tysięcy złotych - ocenia wiceburmistrz Kowalczyk.

W mieście w ciągu pięciu lat powstało 10 różnych sztucznych boisk. Czy to oznacza, że miasto i powiat czekają odtąd nieustanne remonty i wymiany nawierzchni?

Na szczęście w sąsiednim gimnazjum nr 3, gdzie boiska też mają już swoje lata, nawierzchnia jest w niezłym stanie. Nasze obawy ostatecznie rozwiewa Robert Stańczyk z firmy "Gretasport", która specjalizuje się w sztucznych nawierzchniach.

- Takie boiska powinny funkcjonować około 20-25 lat, taką żywotność ma poliuretan, zanim nie zacznie ulegać rozkładowi - tłumaczy Stańczyk. - W tym czasie trzeba tylko robić retoping, czyli nakładać wierzchnią warstwę, która ulega naturalnemu ścieraniu. Jeżeli poliuretan odpada od betonu, to musiał być źle położony lub podłoże było źle zaimpregnowane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska