Boisz się koronawirusa? Ponad 100 fachowców za darmo pomoże walczyć z lękami

- Początkowo wsparcie miało dotyczyć osób w kwarantannie i służb mundurowych, a więc tych, którzy pracują na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem i - nawet gdyby chcieli - nie mogą zostać w domach - mówi Zofia Proczka-Śnieżek, psycholog z Opola, która bierze udział w akcji. - Ludzkość po raz pierwszy od ponad 100 lat mierzy się z pandemią. Szybko okazało się, że taka pomoc jest potrzebne również zwykłym ludziom, którzy boją się zachorowania, ale mają też lęki związane z przyszłością m.in. zawodową.

Psychologowie i psychoterapeuci z całego kraju połączyli siły i zaoferowali bezpłatną pomoc tym, którzy nie radzą sobie emocjonalnie z trwającą pandemią. Gotowość udzielania darmowych porad zadeklarowało ponad 100 specjalistów.

- Zalewają nas informacje dotyczące koronawirusa i tego z jak dużym ryzykiem wiąże się zakażenie. To może powodować bardzo silny stres i napięcie, z którym nie każdy jest w stanie sobie poradzić bez fachowego wsparcia - mówi Zofia Proczka-Śnieżek.

Gdy myślenie o śmiercionośnym wirusie zdominuje naszą codzienność, mogą pojawić się zaburzenia snu, apatia, nadmierny apetyt lub wręcz przeciwnie - jego brak. Warto w takiej sytuacji skorzystać z bezpłatnego wsparcia, zwłaszcza, że jest ono dostępne w czterech ścianach naszego domu.

- Aby oswoić lęk, dobrze jest odpowiedzieć sobie na pytanie, na jakie kwestie mamy wpływ, a jakie są od nas zupełnie niezależne - podpowiada psycholog. - Jeśli chcemy uniknąć zakażenia musimy dbać o higienę i do minimum ograniczyć spotkania z innymi osobami. Gdy zastosujemy się do tych zaleceń, radykalnie wzrasta prawdopodobieństwo, że ten problem nas nie dotknie. Jeśli mimo to narasta w nas lęk, zrezygnujmy z całodobowego śledzenia wiadomości, zwłaszcza tych najbardziej dramatycznych.

Nie oznacza to, żeby zupełnie odciąć się od informacji, ale by racjonalnie z niej korzystać.

Zrezygnujmy z serwisów niepewnych, które - operując plotkami - podsycają napięcie. Dobrze też wyznaczyć sobie określony czas, na przykład godzinę lub dwie w ciągu doby, które poświęcimy na aktualizowanie wiadomości, żeby ta czynność zupełnie nie zawładnęła naszym życie - podpowiada psycholog.

Specjaliści radzą też, by w natłoku informacji dostrzegać te pozytywne, na przykład na temat osób, które wyzdrowiały.

- Zakażenie nie jest wyrokiem śmierci, a choroba u większości pacjentów przebiega łagodnie - mówi Zofia Proczka-Śnieżek. - Strach jest czymś naturalnym. Ważne jednak, by nie nakręcać spirali lęku, bo ona staje się dla nas destrukcyjna.

Po pomoc zgłaszają się m.in. osoby przebywające na kwarantannie, ale też ci, którzy boją się o zdrowie najbliższych czy spodziewają się utraty pracy. Listę specjalistów znajdziecie na stronie www.psychologowie-dla-spoleczenstwa.pl. Porada może odbywać się telefonicznie lub za pośrednictwem komunikatorów internetowych. Jedna osoba może skorzystać z kilku sesji o długości od 30 do 50 minut.