Bójmy się grypy, a nie wąglika

Zanotowała Małgorzata Fedorowicz
Wczoraj przy redakcyjnym telefonie dyżurowała przez dwie godziny dr Wiesława Błudzin, wojewódzki inspektor sanitarny.

JESZCZE ZDĄŻYSZ
Można się jeszcze zaszczepić przeciwko grypie w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu - ulica Mickiewicza 1, pierwsze piętro, w gabinecie szczepień, we wtorki i czwartki od godz. 12 do 15.30. Szczepionka wraz z badaniem lekarskim kosztuje 26 zł.
Osoby, które zachorują i będą chciały się upewnić, czy to aby na pewno grypa, będą mogły się przebadać w tym kierunku. Wojewódzki sanepid dysponuje nowoczesną aparaturą - mikroskopem fluorescencyjnym, który to umożliwi. Wynik będzie na drugi dzień, a badanie kosztuje 20 zł. Jest to istotne, żeby nie zażywać niepotrzebnie antybiotyków, gdyż w przypadku grypy są one nieskuteczne. Nie zadziałają na wirusy.

Pytania Czytelników dotyczyły głównie grypy i zagrożenia bioterroryzmem, a zwłaszcza wąglikiem, gdyż strach przed nim nie maleje.
- Czy już nie jest za późno, żeby się zaszczepić przeciwko grypie?
- Jak najbardziej jeszcze można to zrobić. Nawet jeśli epidemia tej choroby miałaby nadejść dopiero w styczniu lub w lutym, to lepiej ze szczepieniem nie zwlekać, bo może zdarzyć się tak, że w aptekach i hurtowniach zabraknie szczepionki. Jej cykl produkcyjny na dany sezon jest bowiem ściśle określony. Producenci nie robią nadmiernych zapasów, gdyż na każdy sezon obowiązuje nowa szczepionka, a nikt nie chce narażać się na straty.
- A czy są już jakieś sygnały, że faktycznie grozi nam epidemia tej choroby?
- Na razie jest cisza. Natomiast skoro w ubiegłym roku nie było epidemii grypy, to należy się spodziewać, że nadejdzie ona w tym lub w przyszłym, gdyż zachorowalność na grypę nasila się skokowo. Są województwa, gdzie już w tym roku odnotowano po kilka tysięcy chorych na grypę, natomiast w naszym regionie jest to na razie kilkaset osób.
- Którą szczepionkę by pani poleciła?
- Wszystkie dostępne w aptekach są podobne, jednakowo dobre. Natomiast przeciwwskazaniem może być uczulenie na jeden ze składników szczepionki - głównie uczula białko jaja kurzego. Jeżeli ktoś zaszczepił się rok czy dwa lata temu i nic mu się nie działo, to radzę znowu użyć tej samej szczepionki.
- Jestem przeziębiony od dwóch tygodni, mam katar. Czy mogę się teraz zaszczepić?
- Przeciwwskazaniem do szczepienia jest wysoka gorączka, nabyta świeża infekcja, ostra choroba zakaźna lub zaostrzenie choroby przwlekłej. Radziłabym najpierw skończyć leczenie przeziębienia, a potem jak najszybciej się zaszczepić. Przeciwciała w organizmie człowieka tworzą się po 7-10 dniach i już wtedy nabywa się odporność.
- Komu szczególnie zaleca się szczepienia przeciwko grypie?
- Polecałabym je zwłaszcza osobom cierpiącym na przewlekłe choroby układu oddechowego lub schorzenia układu krążenia. Szczepionka zapobiega grypie, a przede wszystkim - powikłaniom, które mogą doprowadzić nawet do zgonu. Zaszczepić powinny się też osoby, które ze względu na wykonywany zawód stykają się z dużą ilością ludzi. Gdy przychodzi fala grypy, to jest wtedy większe prawdopodobieństwo, że się zarażą.
- Czy nosiciele wirusa HIV mogą się także zaszczepić?
- Nie ma przeciwwskazań. Natomiast nie poleca się tego chorym na AIDS.
- Czy w jakiejkolwiek podejrzanej przesyłce, która trafiła do Polski, znajdował się wąglik?
- Nie odnotowano dotąd takiego przypadku. Można powiedzieć, że Polska od dawna wolna jest od wąglika, gdyż na przestrzeni ostatnich lat zdarzały się najwyżej 2-3 zachorowania w ciągu roku i była to postać skórna tej choroby. A zachorowania dotyczyły głównie techników weterynarii oraz garbarzy, czyli tych osób, które pracowały przy skórach zwierzęcych. Natomiast wąglik wykrywany w Stanach Zjednoczonych został wyhodowany w laboratoriach.
- Jakie kraje podejrzewa się o posiadanie broni biologicznej?
- Wymienia się głównie Rosję, Irak, Iran, a także Koreę Północną i Południową, Chiny. Np. w roku 1979 w okolicach Świerdłowska w wyniku awarii w fabryce broni biologicznej bakterie wąglika zostały uwolnione do środowiska, w wyniku czego zginęło podobno od 70 do ponad 200 osób. Utrzymywano ten fakt w tajemnicy aż do początku lat 90.
- Co to są przetrwalniki wąglika i czy można je dojrzeć gołym okiem?
- Przetrwalniki są niewidoczne i można je ujrzeć dopiero pod mikroskopem. Sama bakteria wąglika jest wrażliwa na środki dezynfekcyjne, w niekorzystnych dla siebie warunkach zamienia się w właśnie w przetrwalniki zwane inaczej zarodnikami. A one z kolei, gdy znowu są dla nich sprzyjające warunki, czyli gdy znajdują się w organizmie człowieka, zamieniają się z powrotem w bakterie. A te wytwarzają wtedy toksyny i wywołują chorobę.
- Pracuję w miejscu, gdzie mam do czynienia z wieloma listami, i zaczynam się bać. Jak powinnam postąpić, gdy któraś przesyłka wydaje mi się podejrzana?
- Należy przede wszystkim zachować rozsądek. Terrorysta nie będzie wysyłał do zwykłej osoby wąglika. Jeżeli na kopercie jest zaznaczony nadawca, adres zwrotny, jeżeli ktoś spodziewa się korespondencji, powiadomienia z banku, jakiegoś rachunku itp., to na widok każdej przesyłki nie powinien wpadać w panikę. Ostatnio jedna osoba przyniosła nam do zbadania kopertę, w środku której znajdowało się... zaproszenie dla dwóch osób na bankiet. Wolałabym tego nie komentować. Natomiast postanowiliśmy, że będziemy takie przesyłki niszczyć i już nie będzie ich można od nas odbierać. Poza tym policja prowadzi dochodzenia i w końcu wyłapie sprawców nieodpowiedzialnych żartów. Lepiej więc wziąć to pod uwagę.
Chciałabym też skorzystać z okazji i powiedzieć, że dobrze by było, gdyby wszystkie firmy, które wysyłają gdziekolwiek jakieś przesyłki listowe, przybijały pieczątki ze swoją nazwą na kopertach. Pozwoliłoby to na uniknięcie niepotrzebnego strachu u adresatów.
- Jakie są postacie zachorowań na wąglika, czy wszystkie bywają jednakowo groźne?
- Jest postać skórna, powstająca wskutek uszkodzenia skóry, przez które wnikają bakterie - pojawia się czarny strup otoczony wianuszkiem pęcherzyków. Następnie postać jelitowa, wskutek zjedzenia zakażonego mięsa, występuje wtedy krwawa biegunka. Najbardziej niebezpieczna jest postać płucna, gdyż przebieg choroby jest wówczas bardzo ciężki i często prowadzi do zgonu. W tym przypadku do zakażenia dochodzi drogą wziewną.
- W Stanach Zjednoczonych wszelkie rekordy powodzenia bije antybiotyk o nazwie Cipro jako skuteczny środek stosowany u ludzi zarażonych wąglikiem. Czy w razie czego byłby on dostępny w Polsce?
- W Polsce też jest on produkowany, ale pod inną nazwą. Nie doradzam jednak ani jego brania na wszelki wypadek, gdyż ktoś mógłby sobie jedynie wyrządzić szkodę, ani magazynowania go w domu, gdyż to nie ma sensu. Antybiotyk ten może być wydawany wyłącznie na receptę i tylko wtedy, gdy istnieje takie uzasadnienie. A u nas wąglika nie ma.
- Czy istnieje w Polsce specjalistyczne laboratorium przygotowane na wypadek zastosowania jakiejś broni biologicznej?
- Pierwsze takie laboratorium, o stopniu bezpieczeństwa trzy, określa się to skrótem BSL 3, zostało właśnie otwarte w Puławach. Ma ono wyższy niż inne poziom zabezpieczenia technicznego i będzie obsługiwało całą Polskę. W drugiej połowie listopada wybieram się tam właśnie na kilkudniowe przeszkolenie. Jeżeli chodzi jednak np. o wirus Ebola, to najbliższe laboratorium, gdzie prowadzi się badania pod jego kątem, jest nadal aż w Londynie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska