Kilka dni temu oficer dyżurny policji z Brzegu odebrał zgłoszenie o zaginięciu 68-latka.
- Z informacji, jakie otrzymaliśmy od zaniepokojonej rodziny wynikało, że ostatni raz mężczyzna był widziany w swoim domu około godziny 14:00. Kiedy późnym popołudniem bliscy zorientowali się, że w domu nikogo nie ma, zaalarmowali policję. Dodatkowo okazało się, że zaginiony ma problemy z pamięcią - mówi Patrycja Kaszuba z brzeskiej policji.
W działania zostali zaangażowani wszyscy policjanci będący w służbie, którzy sprawdzili szpitale, dworce autobusowe czy okolice miejsca zamieszkania zaginionego. Ogłoszono również alarm dla całej jednostki.
W tym czasie do komendy przyjechał 18-letni chłopak, który odnalazł zaginionego.
Okazało się, że 68-latek błąkał się po ulicach Brzegu i nie wiedział, gdzie jest.
- Kiedy nastolatek zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, by przepuścić mężczyznę, ten podszedł do niego i oświadczył, że nie wie jak trafić do domu. Młody kierowca nie pozostał obojętny i postanowił pomóc - mówi Patrycja Kaszuba.
Mł. insp. Zbigniew Stanowski, komendant powiatowy policji w Brzegu podziękował 18-letniemu Kacprowi, uczniowi Zespołu Szkół Budowlanych im. Księcia Jerzego II Piasta w Brzegu za godną naśladowania postawę obywatelską.
Wyraził też uznanie za właściwą ocenę sytuacji oraz pomoc okazaną potrzebującemu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?