Brzeg. Prywatni inwestorzy wyremontują kamienice

- Już nie patrzę się na miasto, tylko remontuję - mówi Roland Fikus, opolski przedsiębiorca.

Zobacz: Firmy ratują zabytki w powiecie strzeleckim

Fikus kupił kamienicę właśnie od miasta, doprowadził do wpisania jej do rejestru zabytków, a potem starał się o miejską dotację - taką jak otrzymywały wspólnoty mieszkaniowe remontujące zabytkowe budynki. Na początku roku miejscy radni odmówili mu jednak pieniędzy, bo uznali, że najpierw należą się one wspólnotom.

Na szczęście Fikus nie zrezygnował z remontu

W kamienicy powstanie 9 lokali na sprzedaż. - Zainteresowanie mieszkaniami już jest, ale inwestycja na pewno mi się nie zwróci - mówi przedsiębiorca. - W tym budynku wszystko było do wymiany - zostały praktycznie tylko mury zewnętrzne.

20 metrów dalej, na rogu Dzierżonia i Polskiej stoi inna potężna kamienica, która za kilkanaście lat również nadawałaby się tylko do rozbiórki Znaleźli się jednak przedsiębiorcy - wspólnicy działającej w pobliskich Michałowicach firmy Karton-Pack - którzy podjęli się remontu budynku.

- Na górze na pewno będą mieszkania: od małych, 30-metrowych po duże, dwukondygnacyjne - zapowiada Antoni Kaciuba, współwłaściciel firmy. - Parter chcielibyśmy za to wynająć np. sieciowej restauracji typu McDonald's. W centrum Brzegu brakuje takich miejsc.

Zobacz: Olesno > Przedsiębiorcy ratują kaplicę

Okolicznych mieszkańców remont powinien ucieszyć z jeszcze jednego powodu: z parteru zniknął sklep monopolowy, którego klienci bywali niezwykle uciążliwi.

Budynek ma być gotowy już latem przyszłego roku. - Powinien być ozdobą ulicy - mówi Kaciuba. - Zaprojektowali go wrocławscy architekci, a spodobał się również w biurze opolskiego konserwatora zabytków.

Do szczęścia brakuje działania właściciela kamienicy przy ul. Dzierżonia 34. Sprzedany przez miasto budynek wciąż czeka na remont.