Brzeski subregion zdobył pierwsze dotacje

Pod lupą

Warto przypomnieć, że wśród kluczowych zadań w opolskim Regionalnym Programie Operacyjnym na lata 2014 - 2020 znalazł się inny projekt subregionu brzeskiego, który ma szanse na dotacje rzędu 50 mln zł (13 mln euro). Przedsięwzięcie ma polegać na przygotowaniu 320 hektarów terenów inwestycyjnych w Brzegu, Skarbimierzu i przy autostradowym węźle przyleskim oraz przebudowie drogi Brzeg - Łukowice Brzeskie.

Te pieniądze mają posłużyć samorządom do stworzenia planów, opracowań i wspólnej polityki w takich dziedzinach jak rynek pracy, inwestycje czy komunikacja.
Subregion brzeski jest tworzony przez Brzeg, Lubszę, Olszankę, Skarbimierz oraz powiat brzeski, a w przygotowanym projekcie uczestniczy też gmina wiejska Oława z województwa dolnośląskiego.

Już we wrześniu samorządowcy złożyli wspólny wniosek w konkursie ogłoszonym przez ministerstwo, a brzeski projekt znalazł się na 17 miejscu (na 91 zgłoszonych z całej Polski). Na początku pieniędzy starczyło jedynie dla pierwszej piętnastki, ale ministerstwo nie wykluczało zwiększenia puli na dotacji i taka właśnie wiadomość dotarła we wtorek do Brzegu.

Dotacje, do których samorządy będą musiały dołożyć 10 procent z własnego budżetu, będą wykorzystywane m.in. na opracowania i analizy dotyczące rynku pracy, rozwoju sieci komunikacyjnej, odnowienia przestrzeni publicznych czy ustalenia wspólnej polityki rozwoju gospodarczego.

- Te wszystkie analizy i opracowania będą konieczne przy staraniach o unijne dotacje na wspólne przyszłe działania - podkreśla Beata Zatoń-Kowalczyk, naczelnik Biura Promocji, Kultury, Sportu i Turystyki w Urzędzie Miasta. - Za poparte takimi dokumentami wnioski gminy z naszego subregionu będą dostawać dodatkowe punkty.

Z sukcesu cieszy się burmistrz Wojciech Huczyński: - Doceniono nasz pomysł, aby gminy leżące na pograniczy regionów opracowały wspólne działania dla rozwoju samorządowego i społecznego.
To istotne o tyle, że plany Brzegu by działać wspólnie z aglomeracją wrocławską czy sąsiadami z Oławy, a więc z innego województwa, budziły spore kontrowersje.

- Na ten temat - czy o pieniądze w jednym projekcie będą mogły się starać gminy z różnych województw - były różne opinie - przypomina Zatoń-Kowalczyk. - A tymczasem ministerstwo potraktowało to jako dodatkowy atut, co potwierdza, że obraliśmy dobry kierunek.
- Wzmocni to współpracę między gminami oraz powiatem. A subregion brzeski wraz z gminą Oława w tym wypadku jest swojego rodzaju wrotami łączącymi dwa regiony - podkreśla burmistrz Huczyński.